Policjanci z rybnickiej drogówki zatrzymali kierującego, który miał w organizmie prawie 3 promile. 57-latek jechał motorowerem mimo sądowego zakazu i doprowadził do zderzenia z osobówką. Po raz kolejny apelujemy o rozsądek i przypominamy, że prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą do 2 lat więzienia.

Blisko 2 promile alkoholu w swoim organizmie miał 42-latek kierujący fiatem, który manewrując na parkingu stacji paliw w Rybniku uderzył w elewację budynku. Następnie podczas cofania, rybniczanin uderzył w pojemnik przy dystrybutorze paliwa. Okazało się także, że mężczyzna ma również czynny zakaz prowadzenia pojazdów. Postawą godną do naśladowania wykazali się świadkowie zdarzenia, którzy natychmiast zareagowali i zabrali kluczyki pijanemu kierowcy.

3 promile alkoholu w swoim organizmie miał 33-latek kierujący oplem, który wyjeżdżając z parkingu, nie ustąpił pierwszeństwa kierującej volkswagenem i doprowadził do zdarzenia drogowego. W czasie kontroli okazało się, że mieszkaniec powiatu rybnickiego ma również czynny zakaz prowadzenia pojazdów.

Skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem wykazał się 25-letni obywatel Ukrainy, który zignorował znak zakaz wjazdu i wjechał pod prąd powodując duże zagrożenie. Kierujący jeepem został zatrzymany przez policjantów z rybnickiej drogówki. Wówczas okazało się, że to nie jedyne jego przewinienie. Mężczyzna posiadał dwa czynne zakazy prowadzenia pojazdów i miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Mimo poważnych konsekwencji prawych i finansowych za jazdę w stanie nietrzeźwości wciąż zdarzają się osoby, które decydują się na ten skrajnie nieodpowiedzialny czyn. Tym razem rybniccy policjanci zatrzymali kierującego renault, który przekroczył dozwoloną prędkość. Okazało się, że 37-latek jest pod wpływem alkoholu, posiada czynny zakaz prowadzenia pojazdów i jest poszukiwany.

2 promile alkoholu w swoim organizmie miał 25-latek kierujący motorowerem, który został zatrzymany przez policjantów z Komisariatu Policji w Czerwionce-Leszczynach. Mężczyzna przyjechał do sklepu, aby zakupić alkohol... W czasie kontroli okazało się, że mieszkaniec powiatu rybnickiego ma również czynny zakaz prowadzenia pojazdów. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawiania wolności.

Policjanci wyjaśniają przyczyny wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj w Czerwionce-Leszczynach. 34-letni kierujący toyotą wpadł w poślizg i zderzył się z dwoma samochodami. Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy poszkodowanym. Był pijany i miał dwa sądowe zakazy jazdy, a do tego poruszał się skradzionym samochodem.

Blisko 3 promile alkoholu w organizmie miał kierujący oplem, który stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ogrodzenie. Policjanci z rybnickiej drogówki ustalili, że oprócz promili, 49-latek miał też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna został zatrzymany dzięki właściwej reakcji świadków, którzy ujęli rybniczanina, kiedy pieszo chciał uciec z miejsca zdarzenia.

„Ja wczoraj wieczorem wypiłem tylko 2 piwa...” - tak tłumaczył się policjantom 20-letni mieszkaniec Zabrza, który próbował zdać egzamin na prawo jazdy. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna jest w stanie po użyciu alkoholu. Teraz kursantowi grozi kara aresztu, grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zatrzymali 37-letniego mieszkańca powiatu rybnickiego, który ruszył w drogę mimo orzeczonego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. To jednak nie wszystko. Tester wykrył, że kierowca może być pod wpływem narkotyków. Ponadto, w jego pojeździe stróże prawa znaleźli środki odurzające. Mężczyźnie grozi teraz do 5 lat więzienia.