Rybniccy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę skody. 19-latek wypadł z drogi, a następnie wjechał do rowu. Tuż po zdarzeniu mężczyzna pozostawił pojazd w rowie i... poszedł spać. Jak się okazało, w organizmie miał blisko promil alkoholu. Tym razem kierujący miał wiele szczęścia, że wyszedł ze zdarzenia bez poważniejszych obrażeń. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu dwuletni pobyt w więzieniu.

Kryminalni z Boguszowic zatrzymali pijanego kierowcę opla. 36-latek nie dostosował prędkości do warunków drogowych, uderzył w latarnię znajdującą się na chodniku i jechał z nią przez kilkadziesiąt metrów całą szerokością jezdni finalnie uderzając w krawężnik. Po wszystkim mężczyzna uciekł pieszo z miejsca zdarzenia. Szybko jednak został zatrzymany przez stróżów prawa. Jak się okazało, w organizmie miał ponad trzy promile alkoholu, a ponadto miał czynny zakaz prowadzenia pojazdów.

Policjanci z wydziału ruchu drogowego rybnickiej komendy, zatrzymali nietrzeźwego kierującego. 55-letni mieszkaniec Rybnika, prowadził motorower mając w organizmie dwa promile alkoholu i doprowadził do zderzenia z samochodem ciężarowym. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Dzielnicowi z rybnickiej komendy prowadzili pościg za kierowcą peugeota, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 24-latek jechał z dużą prędkością, łamiąc po drodze wiele przepisów ruchu drogowego, uderzył w busa, a następnie w betonowe ogrodzenie. Mieszkaniec powiatu wodzisławskiego był pijany, miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto w jego samochodzie policjanci znaleźli marihuanę.

Tym razem rybniccy policjanci ze specjalnej grupy Speed zauważyli kierowcę volkswagena, który przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym. Jak się okazało, 37-latek kierował swoim autem pod wpływem alkoholu i pomimo zakazu wydanego przez sąd. Badanie na alkomacie wykazało w jego organizmie ponad półtora promila alkoholu.

Dzięki właściwej reakcji świadka, policjanci z rybnickiej drogówki zatrzymali pijanego kierowcę. 30-letni mieszkaniec Rybnika miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jak się okazało mężczyzna odwoził znajomego, a kiedy świadek zareagował mężczyzna poprosił jeszcze o kieliszek alkoholu...

O tym jak zgubne są skutki jazdy pod wpływem alkoholu, przekonał się 67-letni mieszkaniec Rybnika. Mężczyzna będąc pod wpływem alkoholu wsiadł „za kółko”, spowodował kolizję i uciekł. Tuż po zdarzeniu policjanci z rybnickiej drogówki zauważyli zagubioną tablicę rejestracyjną, a następnie zatrzymali nieodpowiedzialnego kierowcę toyoty. Badanie na alkomacie wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu.

Rybniccy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę forda galaxy. 61-letni mieszkaniec Żor zlekceważył nakaz jazdy w prawo i pojechał na wprost. Mężczyzna został od razu zauważony przez policjantów z rybnickiej drogówki, którzy patrolowali ulice miasta.

Dzięki właściwej reakcji świadka, policjanci z rybnickiej drogówki zatrzymali pijanego kierowcę. 30-letni mieszkaniec Rybnika miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Kiedy zgłaszający interwencję mężczyzna zabrał kierującemu kluczyki ze stacyjki, rybniczanin również zadzwonił na numer alarmowy... To już kolejny przypadek, kiedy za sprawą świadków, uniemożliwia się dalszą jazdę kierowcom łamiącym przepisy prawa.

Dzięki właściwej reakcji świadka, policjanci z rybnickiej drogówki zatrzymali pijanego kierowcę. 52-latek miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna zauważył, że kierujący mercedesem jedzie od krawędzi do krawędzi jezdni, zjechał za nim na pobocze i wyciągnął mu ze stacyjki klucze. Ponadto w trakcie sprawdzenia w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości i posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów...