Runda wiosennej coraz bliżej. Dziś do dyspozycji Czytelników oddajemy kolejną część statystycznego podsumowania zespołów B klasy podokręgu Rybnik. Mowa będzie o ekipach Borowika Szczejkowice, Decor-u Bełk II, Iskry Rowień oraz Orła Palowice. Zapraszamy do lektury.

ROW 1964 Rybnik bezbramkowym remisem rozpoczał serię lutowych sparingów. Przeciwnikiem rybniczan był Rozwój Katowice. Bramkarze gospodarzy mieli dużo szczęścia, bo w obu połowach, katowiczanie obijali poprzeczki ich bramek. Szkoleniowiec Piotr Piekarczyk sprawdził dwie różne jedenastki.

Za zespołem drugoligowca z Rybnika niezwykle intensywna sobota przed wyjazdem na obóz do Rybnika-Kamienia. O godzinie 10:00 ekipa ROW-u rozegrała sparing z Pniówkiem Pawłowice Śląskie. Podopieczni Piotra Piekarczyka w końcu zanotowali pierwsze trafienia w tym okresie przygotowawczym.

O palpitację serc przyprawili kibiców siatkarze rybnickiego Volleya w starciu z SMS PZPS Spałą. Wiele emocji także w starciu drugoligowego MKKS-u Rybnik z ekipą Częstochowy. Kolejne zwycięstwo odniosły także podopieczne Remigiusza Danela w Ekstralidze Futsalu Kobiet. Zapraszamy do lektury Sportowego podsumowania weekendu.

Dziś sobota, a co za tym idzie, do dyspozycji Czytelników oddajemy kolejną część statystycznego podsumowania dokonań zespołów z dolnej strefy A klasy podokręgu Rybnik. Zapraszamy do lektury.

W drugim sparingu, w tym okresie przygotowawczym nasza drużyna przegrała z I-ligowym GKS-em Katowice. Podopieczni Piotra Piekarczyka po pierwszej połowie przegrywali 0:1, po straconej bramce już w czwartej minucie spotkania.

Siatkarze rybnickiego Volleya są w wyśmienitej formie. W II lidze wygrywają mecz za meczem. Forma koszykarzy II MKKS-u jest niestety daleka od ideału. W sobotę przegrali swój mecz w Katowicach. Przegrał także III ligowy zespół koszykarzy z Rybnika. Ekstraliga Futsalu Kobiet to z kolei bezbramkowy remis ekipy TS ROW-u Rybnik w Słomnikach. Zapraszamy do lektury Sportowego podsumowania weekendu.

Wiele zespołów wraca już powoli do treningów przed rundą rewanżową. My natomiast kontynuujemy nasz statystyczny cykl dotyczący osiągnięć poszczególnych ekip w rundzie jesiennej. Dziś pod lupę trafiły ekipy Mszany, Orzepowic, Gotartowic i Zrywu Bzie. Zapraszamy do lektury.

Za piłkarzami Piotra Piekarczyna pierwsza w tym roku gra kontrolna. Drużyna ROW-u rozegrała sparing z Odrą Opole. Niestety po 90 minutach, w Rybniku-Kamieniu padł wynik 0:3.

W VII kolejce spotkań Ekstraligi Futsalu TS ROW Rybnik podejmował ekipę Rolnika Biedrzychowice. Ekipa gospodyń przystępowała do tego meczu mocno osłabiona. Choć spotkanie ostatecznie przegrała, to walecznością przyjezdnym nie ustępowała. Zobacz wideorelację z meczu.

Rybniccy siatkarze nie zawiedli. Stoczyli zacięty bój z tyskim TKS-em, ostatecznie wygrywając po tie-breaku 3:2, dzięki czemu dwa punkty powędrowały na konto Volleya. Z kolei mecz wyjazdowy trzecioligowej drużyny MKKS-u w Czeladzi został przełożony na 21 stycznia. Zapraszamy do lektury Sportowego podsumowania weekendu.

Przerwa zimowa nadal trwa. My natomiast kontynuujemy nasz cykl statystyczny. Tym razem wspomnimy o dokonaniach zespołów z miejsc od 6 do 10 A klasy klasy podokręgu Rybnik. Zapraszamy do lektury.

Rybnicki ROW walczący o pozostanie w gronie drugoligowców dokonał pierwszych transferów do klubu. Nowymi nabytkami są Sebastian Musiolik, wychowanek zespołu z Gliwickiej. Ostatni grał w Piaście Gliwice. Do Rybnika przeszedł na zasadzie półrocznego wypożyczenia. Drugim nowym zawodnikiem będzie nastomiast Kacper Rosa, występujący na pozycji bramkarza. Jego ostatnim klubem był III-ligowy Świt Skolwin.

Po dobrym 2016 roku, zainteresowanie naszym pomocnikiem, 17-letnim Bartoszem Sliszem ciągle wzrasta. Od zakończenia rundy jesiennej sezonu 2016/2017, zawodnik już po raz drugi znalazł się na celowniku zagranicznej drużyny. Jest to efekt długofalowego szkolenia zawodników we współpracy Szkółką Piłkarską RKP ROW Rybnik. Na początku grudnia Bartosz odbył kilkudniowe testy we włoskiej Virtus Entelli.

Ekstraliga Futsalu Kobiet. Mecz zapowiadał się na wielkie widowisko i takim był od pierwszej do ostatniej minuty. W 3 minucie A.Szymanowska trafiła w słupek, a po 15 sekundach leżała zwijając się z bólu po podkręceniu kostki. Rozbiło to rybniczankom ustawione czwórki i wprowadziło mały chaos, czego efektem bramka reprezentantki Polski Maziarz. Przyjezdne atakowały i tylko rewelacyjna postawa Andżeliki Dąbek w bramce uchroniła nasze od kolejnych bramek.