6_2011

Page 1

Reklama

do dumy i narzekania

z korytka

Zapytaliśmy rybniczan, co przynosi miastu największy splendor, będąc powodem do dumy. – Żużel, rynek, galerie handlowe i zalew... Więcej czytaj na str. 2

Mięsiste pomidory, chrupiąca rzodkiewka, zielona sałata, ogórki i szczypior wodzą na pokuszenie ze wszystkich straganów i warzywniaków... Więcej czytaj na str. 6

www.villapodroza.eu

TYGODNIK BEZPŁATNY 22 kwietnia 2011 Rok I, nr 6 Nakład 10 tys. egzemplarzy

t a m Te nia od

tyg

zanim rodzina

będzie na swoim rybnik Magda I Jacek Piontkowie z Rybnika

rybnik 1

maja 2011 r. zostaną w pełni otwarte dla Polaków rynki pracy w Niemczech i Austrii. Rybnickie biura pośrednictwa pracy już odczuwają skutki planowanych zmian. – Zainteresowanie jest spore. Dla wielu osób barierą jest jednak nieznajomość języka – słyszymy od ich przedstawicieli. W jakich branżach najłatwiej o pracę?

są małżeństwem z 4-letnim stażem. Swego wymarzonego domu szukali ponad rok. Droga do celu, jak to często bywa, była kręta i wyboista. Ostatecznie skorzystali z rządowego programu preferencyjnych kredytów mieszkaniowych “Rodzina na swoim”. Sprawdź z jakimi problemami muszą się mierzyć młodzi ludzie.

Swego wymarzonego domu szukali ponad rok. Przez przypadek znaleźli dewelopera, który buduje osiedle mieszkalne w Radlinie. Ich nowa inwestycja będzie położona na 800 metrowej działce. Dom będzie miał około 100 metrów powierzchni użytkowej. Ciąg dalszy na str. 7

iemcy chcą nas do pracy. Dotąd na emigrację zarobkową decydowali się ci mieszkańcy naszego powiatu, którzy posiadali paszport niemiecki. Od 1 maja wszyscy obywatele Polski będą mogli podejmować pracę w Niemczech i Austrii bez ograniczeń. Na kilka tygodni przed otwarciem niemieckiego rynku do rybnickich biur pośredni-

ctwa pracy napływają liczne oferty zza zachodniej granicy. – Najbardziej poszukiwani są opiekunowie osób starszych, inżynierowie, personel medyczny i pracownicy branży hotelarskiej. Niemcy nastawiają się na wykwalifikowanych pracowników – wyjaśniają Sylwia Pypeć i Monika Szewczyk-Benbihi z agencji pośrednictwa pracy Globalis. – Bez problemu pracę znajdą

też przedstawiciele branży metalowej – dodaje Przemysław Procek z agencji pracy Lima Consulting. Same kwalifikacje jednak nie wystarczą. Niezbędna jest również znajomość języka niemieckiego. – Chętnych do wyjazdu jest dużo. Ludzie przychodzą i pytają, ale barierą okazuje się nieznajomość języka – podkreśla pani Sylwia. – Pracę można znaleźć w ca-

łych Niemczech, ale najwięcej ofert mamy z Bawarii – dodaje z kolei pan Przemysław. Już wiadomo, że duże wzięcie na terenie Niemiec będą mieli opiekunowie osób starszych. Niemieckie społeczeństwo szybko się starzeje, więc chętni do opieki nad starszymi osobami są poszukiwani. – Zarobki to minimum 900 Ciąg dalszy na str. 3

rybnik  Znany aktor Jerzy Zelnik, odtwórca roli Ramzesa XIII w filmie Faraon Jerzego Kawalerowicza, uświetni rybnickie uroczystości związane z beatyfikacją Jana Pawła II. dbędą się one 30 kwietnia w bazylice p.w. św. Antoniego. Rozpocznie je msza święta dziękczynna o godzinie 18.00. Na godzinę 19.00 zaplanowano koncert Sursum Corda. Wystąpią: Orkiestra Szkoły Szafranków pod dyrekcją Romany Kuczery, a także połączone chóry Duszpasterstwa

Akademickiego DAR i Szkoły Szafranków Dominanta pod dyrekcją Joanny Glenc. Jerzy Zelnik zaprezentuje kunszt recytatorski. W programie koncertu znajdą się kompozycje Henryka Mikołaja Góreckiego, Jacka Glenca, Antona Brucknera oraz fragmenty Tryptyku Rzymskiego. (r) 


22 kwietnia

2

Wiadomości

W skrócie Potrącenie na przejściu dla pieszych Rybniccy policjanci wyjaśniają okoliczności dwóch potrąceń pieszych, do których doszło w miniony weekend. Pierwsze zdarzenie miało miejsce w Rybniku na ul. Staffa w piątek, tuż przed 8.00. Kierująca samochodem renault thalia, 28-letnia rybniczanka, jadąc w kierunku ul. Wodzisławskiej potrąciła przechodzącą przez pasy 13-letnią dziewczynkę. Dziecko przewieziono do szpitala. Do podobnego zdarzenia doszło w sobotę ok. 14.00 na ul. Zebrzydowickiej. Tym razem kierujący oplem, 40-letni mieszkaniec Rybnika, potrącił 11-latka, który przechodził przez przejście dla pieszych. Chłopiec doznal urazu głowy i ręki. Przebywa w rybnickim szpitalu. W obu przypadkach kierujący byli trzeźwi.

Śmiertelne porażenie 15 kwietnia, podczas zabawy na bocznicy kolejowej w rejonie ul.Kościuszki w Czerwionce-Leszczynach, zginął 13-letni chłopiec. Przyczyną śmierci było prawdopodobnie porażenie prądem. Młoda osoba, która powiadomiła o zdarzeniu policję, relacjonowała, że podczas wchodzenia na wagon pociągu towarowego ofiara straciła równowagę i aby nie spaść chwyciła za przewód trakcji kolejowej. Natychmiast nastąpiło porażenie. Policjanci, którzy jako pierwsi przyjechali na miejsce wypadku, reanimowali chłopca przez ok. 15 min, aż do przyjazdu karetki pogotowia. Pomimo prawie 30-minutowej akcji ratunkowej, prowadzonej przez załogę pogotowia, chłopca nie udało się uratować.

Włamywacze ujęci Policjanci z Czerwionki-Leszczyn zatrzymali trzech mężczyzn i jedną kobietę, którzy w nocy z 5 na 6 kwietnia włamali się do sklepu przy ul. Wiejskiej w Palowicach. Tej samej nocy próbowali włamać się jeszcze do innej placówki handlowej, a na dodatek ukradli samochód, który spalili i porzucili w lesie. Dwaj podejrzani w wieku 31 i 34 lat trafili do aresztu, wobec pozostałych prokurator zastosował dozór policji. Jak przebiegły zdarzenia? Do zatrzymania pierwszego z podejrzanych doszło w niedzielę, kolejne trzy osoby zostały zatrzymane w poniedziałek.

rybnik Zapytaliśmy rybniczan, co przynosi miastu największy splendor, będąc powodem do dumy. – Żużel, rynek, galerie handlowe i zalew – to najczęstsze odpowiedzi. Jest się też jednak czego wstydzić – głównie chodzi o dziurawe drogi, brzydką ulice Powstańców i słabą bazę sportową.

ybniczanie w większości są dumni ze swojego miasta i czują się z nim bardzo związani. Postrzegają je jako najważniejszy ośrodek w regionie. Najczęściej podkreślają, że ostatnie kilkanaście lat to dla Rybnika czas wielkich zmian, które przyniosły dużo dobrego. – Nasze miasto szybko się rozwija. Jako jedyni w regionie mamy dwie porządne galerie handlowe – podkreślają dwie dziewczyny, Magda Leśny i Kasia Zasada. Wśród zalet Rybnika mieszkańcy dostrzegają odremontowane kamienice i atrakcyjny rynek. – Na pewno dużo ładniejszy niż w Wodzisławiu albo Raciborzu. U nas przynajmniej centrum tętni życiem. Nawet późno wieczorem w rynku kręcą się ludzie – argumentują Alan Suska i Szymon Kosielny. Doceniamy to, że miasto się powiększa. Że coraz więcej osób chce mieszkać w Rybniku. – Sam się tu niedawno sprowadziłem – zaznacza Marcin Kołodziej i wylicza inne powody do dumy. – Trzeba się cieszyć z tego, że w przeciągu ostatnich 20 lat Rybnik wyprzeReklama

dził sąsiednie miasta. Mimo że wszystkie startowały z podobnego poziomu. Cieszę się z tego, że jest strefa ekonomiczna, że dużo się w mieście buduje, no a w zimie drogi są najlepiej odśnieżone w regionie. Wiem, bo dużo jeżdżę – podkreśla mężczyzna i do swojej listy dorzuca jeszcze rybnickie morze, czyli zalew oraz dużą ilość miejsc parkingowych w centrum. – Wprawdzie trzeba za nie płacić, ale jest ich masę, co dobrze świadczy o mieście – podkreśla. Rybniczanie bywają też jednak niekonsekwentni. Wysoko oceniają ład i porządek, jednocześnie gromiąc brud na ulicach. Podobnych paradoksów jest więcej. – Naszą dumą jest żużel, który ma jeszcze przedwojenne tradycje. Tyle lat utrzymuje się w pierwszej lidze. Wierni kibice marzą o ekstraklasie, ale i tak jest dobrze – mówi pan Piotr, jednak po chwili, jako powód do wstydu wymienia... żużel. – Ale tym razem chodzi o to, że władze miasta i lokalni przedsiębiorcy nie interesują się nim tak, jak powinni. Niech się za to wstydzą. A w ogóle to nasz prezydent wszystko ostatnio robi

nie tak – grzmi mężczyzna. Krytycznie mieszkańcy oceniają brak obwodnicy miasta i stan dróg. To ich zdaniem największy powód do wstydu. – Właściwie wszystkie drogi wyjazdowe są albo w opłakanym stanie, albo w remoncie – zaznacza Marcin Kołodziej. Wśród wad miasta wymienia też słabą bazę sportową, bo nie ma porządnego basenu, oraz niewystarczające zaplecze gastronomiczno-usługowe w rynku. – Niby pubów i restauracji trochę jest, ale jak na takie miasto to zdecydowanie za mało. No i wszystkie są na jedno kopyto – ubolewa mężczyzna. W oczach mieszkańców na naganę zasługują też niektóre ulice. – Na Sobieskiego ciągle parkują samochody, chociaż nie powinny. Idę z psem i muszę się przeciskać między nimi – denerwuje się Stefania Dembowy. Powodem do dumy na pewno nie jest też ulica Sobieskiego. – Nicy centrum miasta, a taka zaniedbana. Wstyd! – wzdryga się pani Małgorzata. Kolejna „brzydka” ulica to Jagodowa. – Wystarczy tam pójść, żeby przekonać się, jak ludzie odnoszą się do przyrody. Wyrzucają nie tylko pojedyncze śmieci, ale pełne worki. Nie jest im szkoda pieniędzy na paliwo, bo przecież muszą je dowieźć, ale na opłatę za wywóz śmieci to już nie mają – ubolewa Patryk Grzenia, który do listy powodów do dumy dorzuca fakt, że Rybnik jako jedyny w regionie ma tak rozbudowaną sieć ścieżek rowerowych. – Ponad 100 kilometrów! – cieszy się mężczyzna. (m) 

rybnik  Rybnik stara się w tym roku o rating. Co to takiego? To opinia specjalistycznej agencji dotycząca ogólnej wiarygodności kredytowej samorządu. łównym zadaniem ratingu będzie poinformowanie obecnych i przyszłych inwestorów, krajowych jak i zagranicznych, o wiarygodności i wypłacalności Rybnika. Magistrat będzie się nim posługiwał w negocjacjach z bankami i inwestorami. Agencje ratingowe przygotowując ocenę analizują wiele czynników, które mogą mieć wpływ na zdolność podmiotu do realizacji zobowiązań. Są to zarówno czynniki zewnętrzne związane m.in. z polityką władz centralnych (stopa inflacji, polityka fiskalna i monetarna), jak też czynniki wewnętrzne takie jak gospodarka lokalna (a w jej ramach m.in. demografia, rynek pracy, struktura i wyniki ekonomicz-

ne przedsiębiorstw, perspektywy wzrostu), zarządzanie czy finanse miasta. Przy podaniu ratingu agencje stosują specjalne, z reguły podobne skale ocen, które składają się z kombinacji liter oraz cyfr oraz dodatkowych znaków „+” lub „–”, podwyższających bądź obniżających daną ocenę. Dodatkowo podawane są również wskaźniki prognozy informujące o możliwym kierunku, w którym ocena może się przesunąć w ciągu najbliższych dwóch czy trzech lat. Firma, która wykona rating Rybnika na 2011 r. z aktualizacją w latach 2012-2014 będzie znana już w tym miesiącu. Wybrana zostanie w przetargu. (w) 

rybnik  Szacowane na 15,3 mln zł dokończenie budowy krytej pływalni w Rybniku przy ul. Jastrzębskiej ma nikłe szanse na zdobycie unijnej dotacji. Rybnicki projekt został co prawda zakwalifikowany do dofinansowania, ale jednocześnie umieszczono go na liście rezerwowej. to, niestety, oznacza, że ratusz będzie się musiał obejść smakiem. Władze liczyły, że dostaną pieniądze (wniosek opiewał na 12,4 mln zł) z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego (Działanie rewitalizacja obszarów zdegradowanych, poddziałanie rewitalizacja – duże miasta). Pieniądze dostaną m.in. Górnośląski Park Etnograficzny – Rewitalizacja systemów wodnych na terenie Górnośląskiego Parku Etnograficznego w Chorzowie wraz z urucho-

mieniem zakładów historycznego przemysłu wiejskiego – 2,8 mln zł; Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku im. gen. J.Ziętka S.A. – Budowa nowej kolei linowej w Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku im gen. Jerzego Ziętka S.A. w Chorzowie – 21,42 mln zł czy Fundacja Kompleks Zamkowy Tarnowice Stare – Atelie rzemiosła – ośrodek dydaktycznoszkoleniowy z praktycznymi warsztatami rzemiosła w Tarnowskich Górach – 8 mln zł. (w) 

Wydawca:

Fabryka Informacji s.c. ul. Staszica 22, IV p., 47-400 Racibórz

Redaguje zespół:

Redaktor naczelny: Grzegorz Wawoczny Zastępca red. nacz.: Magdalena Sołtys

Reklama w gazecie:

Małgorzata Plewczyńska – Kierownik Działu Reklam Tel. 509 505 765, plewczynska@caferybnik.pl Dominika Lepiarczyk – Specjalista ds. marketingu Tel. 789 132 083, lepiarczyk@caferybnik.pl Joanna Komaniecka – Specjalista ds. marketingu Tel. 798 171 537, komaniecka@caferybnik.pl

Druk:

POLSKAPRESSE Sp. z o.o., Sosnowiec nakład: 10 000 egz. Teksty dziennikarskie i zdjęcia są chronione prawem autorskim. Kopiowanie rozwiązań graficznych zabronione. Materiałów niezamówionych nie zwracamy.


22 kwietnia 2011

3

Wiadomości

W skrócie

rybnik  11-letnia Julia Szreder i 8-letnia Paulina Kaziród – wychowanki Pracowni Plastycznej Creatio z Młodzieżowego Domu Kultury tworzące pod kierunkiem Aldony Kaczmarczyk-Kołuckiej zdobyły główne nagrody w Olimpiadzie Sztuk w USA. limpiada Sztuk jest częścią Światowego Festiwalu Dzieci, organizowanego przez Międzynarodową Fundację Sztuki Dziecięcej ICAF raz na 4 lata. Impreza przeznaczona jest dla młodych artystów w wieku 8-12 lat. Tematyka obrazów zawsze nawiązuje do szeroko rozumianej idei sportu i sportowców. Paulina jako temat swojego obrazu wybrała narciarstwo biegowe, a Julię zainspirowało kajakarstwo. W każdej edycji Olimpiady Sztuk udział biorą tysiące dzieci z 70-100 krajów. Konkursowe jury wybiera zwycięzców, którzy mają reprezento-

wać swój kraj na Światowym Festiwalu Dziecięcym w Waszyngtonie. Polskę w połowie czerwca br. mają reprezentować właśnie rybniczanki. – Teraz największym problemem naszych laureatek i ich opiekunów jest znalezienie środków finansowych na pokrycie kosztów podróży do USA. Gdyby znalazł się ktoś, kto chciałby pomóc młodym artystkom w zebraniu środków na wyjazd, proszony jest o bezpośredni kontakt z sekretariatem Młodzieżowego Domu Kultury, tel 32 42 240 88 – mówi Barbara Zielińska, dyrektor placówki. Um 

rybnik Konkurencja

duża, klientów coraz mniej, a i do centrum Rybnika trudniej wjechać. Czasy się zmieniły, charakterystyka zawodu kierowcy-taryfiarza też. Dzisiejszy taksówkarz, to już nie ta sama osoba co przed laty, której wzór Stanisław Bareja przedstawił w serialu pod tytułem “Zmiennicy”.

W ten sposób funkcjonariusze z Czerwionki-Leszczyn wyjaśnili sprawę spalonego samochodu, który został odnaleziony w Książenicach w rejonie zbiornika wodnego Szachta. Jak się okazało vw golf został skradziony wieczorem z jednej z posesji, właśnie w Książenicach. Następnie sprawca tej kradzieży zaproponował swoim znajomym, aby skradzionym samochodem pojechać na włamanie. W ten sposób grupa czterech osób trafiła do miejscowości Palowice. Tam próbowali włamać się do jednego ze sklepów spożywczych, jednak na przeszkodzie stanęła im szyba pancerna. Kilkanascie metrów dalej przy pomocy podnośnika samochodowego wyważyli drzwi do innego sklepu. Ukradli papierosy i słodycze. W sumie straty jakie poniesli właściciele placówek handlowych to kwota kilku tysięcy złotych. Obecnie śledczy sprawdzają czy zatrzymani nie mieli związku z innymi przestępstwami. Podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.

Będzie więcej miejsc w przedszkolach

euro miesięcznie. Wszystko uzależnione jest od tego, w jakim stanie jest osoba, którą się opiekujemy oraz w jakim stopniu znamy język. Ze starszą osobą mieszka się pod jednym dachem. Pomaga jej się codziennie ubrać, umyć czy przyjąć leki – mówi pani Monika. Wymagania ze strony przyszłych pracodawców są różne: od znajomości języka, przez brak nałogów aż do wyglądu fizycznego. – W przypadku opiekunów wizerunek jest ważny, bo mieszka się razem i istotne jest, by przypaść sobie go gustu. Na pewno plusem jest to, że Niemcy dobrze traktują Polaków. Mam tu na myśli nawet sąsiadów, którzy są bardzo serdeczni – zapewnia. Sporą liczbę fachowców zatrudni także przemysł niemiecki. Poszukiwani są zwłaszcza inżynierowie. – Głównie konstruktorzy maszyn i urządzeń – wyjaśnia pani Sylwia. Ich zarobki to minimum 2 tys. euro. Dużo ofert znajdą również lekarze i pielęgniarki. – W przy-

padku lekarzy zainteresowanie ze strony rybniczan jest małe, ale już inżynierowie zgłaszają się częściej. Pierwsze pytanie z ich strony nie dotyczy zarobków, tylko kiedy mogą wyjechać najwcześniej, bo oni już czekają na walizkach – przekonuje. Niestety dla wielu reprezentantów personelu medycznego i inżynierów przeszkodą jest również nieznajomość języka. Muszą oni posługiwać się bowiem nie tylko niemieckim w stopniu komunikatywnym, ale znać także słownictwo specjalistyczne. Planowane otwarcie niemieckiego rynku pracy nie spowodowało jednak w Rybniku zwiększenia zainteresowania kursami języka niemieckiego. Przedstawiciele szkół językowych sądzą jednak, że ludzie obudzą się dopiero po 1 maja. – Na chwilę obecną zainteresowanie jest podobne, jak rok temu – podkreśla Katarzyna Cauchman, dyrektor szkoły języków obcych Britannica. (m) 

aksówką jeździ w Rybniku od trzech lat i jak mówi – nigdy nie spotkało go nic przykrego ze strony doświadczonych kolegów po fachu, choć w branży krążyły opowieści o groźbach kierowanych pod adresem młodych kierowców. On sam nigdy nie ośmielił się jednak zająć miejsca na postoju dla taksówek naprzeciw Placu Wolności. – To miejsce należy do starych wyjadaczy – mówi taksówkarz Jacek, właściciel minivana. Taksówkarze w mieście narzekają na zbyt mała liczbę postojów. Rybnik jest jedynym miastem w regionie, w którym przy szpitalu nie ma wyznaczonego postoju dla taksówek. – Być może z tego wynika właśnie problem z czekaniem na klienta na rynku – przekonuje nasz rozmówca. Pan Jacek mówi jednak, że jego koledzy z branży przesadzają. Wjeżdżają na rynek na trzydzieści minut, a gdy w tym czasie nie trafi się klient, okrążają strefę i powracają na to samo miejsce, omijając obowiązujące przepisy. – Zmia-

nę organizacji ruchu w Rybnickiej Strefie śródmiejskiej wprowadzono w celu ograniczenia ruchu i postoju pojazdów na rynku – czytamy na stronie internetowej straży miejskiej. O to, czy problem po zmianie przepisów rzeczywiście istnieje, zapytaliśmy rzecznika strażników miejskich: – Tworząc zmianę przepisów w centrum, kierowaliśmy się opiniami mieszkańców, które zostały zebrane w drodze przeprowadzonych konsultacji społecznych. To mieszkańcy żądali ograniczenia liczby samochodów w centrum, wiec jeśli poszczególne grupy kierowców nie będą się stosowały do obowiązujących przepisów, nie wykluczone, że będą musiały one ulec modyfikacjom. – ostrzega Dawid Błatoń. Nasz rozmówca, taksówkarz Jacek przyznaje, że dopóki nie wprowadzono nowych przepisów, sam często czekał na klientów pod ratuszem. – Teraz już mi się nie chce – mówi. – Ciągłe krążenie wokół jednego miejsca, to stra-

Reklama

FIRMA "REWON" s.c. 44-200 Rybnik, ul. Wiejska 14 tel./fax: 32 423 62 33 e-mail: biuro@rewon.rybnik.pl www.rewon.rybnik.pl DRZWI - PODŁOGI - OKNA - POMIAR - MONTAŻ - TRANSPORT

ta pieniędzy – dodaje i przyznaje, że niektórzy jego koledzy zbyt często nadużywają danej im możliwości wjazdu do ścisłego centrum. Taksówki na rynku stoją tylko w weekendy, w nocy, kiedy ludzie wracają z lokali do domów. Jedynym plusem jest to, że w ciągu dwudziestu, trzydziestu minut trafia się klient a czekając na postoju trzeba się uzbroić w cierpliwość i wytrwać na posterunku czasami nawet dwie godziny, nim trafi się kurs. Jacek należy do jednej z rybnickich korporacji taksówkarskich. Raz w miesiącu uiszcza opłatę na utrzymanie centrali, a to co zarobi trafia do jego kieszeni. Sam podkreśla, że konkurencja jest coraz większa, ale zdaje sobie sprawę, że nie są jedyną grupą zawodową, która dziennie stacza batalię o klienta. – Kultura osobista, punktualność i cierpliwość to niestety cechy, które coraz trudniej dostrzec u dzisiejszych taksiarzy – kwituje żegnając się z nami. (młyn) 

O 134 zwiększona została liczba miejsc w rybnickich przedszkolach. Decyzję w tej sprawie podjął prezydent Adam Fudali. Związana jest zakończoną właśnie rejestracją kandydatów. Do przedszkoli zgłoszonych zostało 4329 dzieci, przy czym przygotowanych było dla nich 3839 miejsc, w tym 15 miejsc (w 3 oddziałach integracyjnych) dla dzieci niepełnosprawnych. Tym samym dla 490 dzieci zabrakło miejsc. Zwiększenie liczby miejsc o 134, pozwoli uruchomić dodatkowy oddział integracyjny w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 1, w Rybniku-Wielopolu oraz oddziały dodatkowe w Szkole Podstawowej nr 20 (Rybnik-Gotartowice), Szkole Podstawowej nr 16 (Boguszowice Stare) i w Przedszkolu nr 36 (Maroko-Nowiny). Wciąż również trwają starania miasta o możliwość otwarcia dodatkowych oddziałów popołudniowych w przedszkolach.


22 kwietnia

4

Rozrywka

Premiery KINOWE Krzyk 4 Horror, USA 2011, 110 min. Sidney Prescott, przed laty wplątana w serię makabrycznych zabójstw, przyjeżdża do

Woodsboro, gdzie miały miejsce tamte okropne wydarzenia. Miasteczko jest ostatnim punktem na trasie promocyjnej jej książki – poradnika dla osób, które miały podobne przeżycia. Sidney spotyka w mieście szeryfa Deweya Rileya oraz dziennikarkę, a dziś pisarkę Gale Weathers. Oboje przeżyli ów krwawy koszmar, zgotowany mieszkańcom Woodsboro przez tajemniczego zabójcę. Teraz są małżeństwem. Niestety, pojawienie się Sidney sprowadza także mordercę. Nie tylko ona sama, ale jej przyjaciele oraz całe miasteczko znajdą się w śmiertelnym niebezpieczeństwie, bo młode pokolenie na nowo odkrywa zasady zabijania.

Mała matura 1947 Dramat historyczny, Polska 2010, 110 min. Ciepła i pełna humoru opowieść o dojrzewaniu w pierwszych burzliwych latach powojennej Polski. Film w reżyserii Janusza Majewskiego (m.in. „Zaklęte rewiry”, „C.K. Dezer-

terzy”) z udziałem wybitnych aktorów (Marek Kondrat, Olgierd Łukaszewicz, Marian Opania, Wiktor Zborowski, Artur Żmijewski, Wojciech Pszoniak) i utalentowanych debiutantów (Adam Wróblewski, Dawid Kot, Mikołaj Jodliński, Adam Zduńczyk). Podobnie jak w „Stowarzyszeniu umarłych poetów” Petera Weira zaglądamy do szkolnej klasy, by razem z bohaterami przeżywać walkę, jaką toczy w nich biologia i polityka, natura i obyczaje, potrzeba wolności i opresyjny system. Zanim główny bohater i jego rówieśnicy przystąpią do tytułowej Małej matury, egzaminu kończącego naukę w gimnazjum, zostaną poddani sprawdzianowi z dojrzałości życiowej, który przyjdzie

w najmniej prawdopodobne realia- świat ogrodowych krasnali. Na kolorowym, wypełnionym różowymi flamingami, marmurowymi fontannami i plastikowymi palemkami podwórku, spotykają się Gnomeo i Julia i... zakochują się w sobie po czubki krasnalich czapek. W ten sposób wydawałoby się spokojny na co dzień ogródek, stanie się polem

namiętnie… nienawidzi muzyki. Kiedy grupa zwariowanych perkusistów postawi na baczność służby porządkowe miasta, wszystkie najskrytsze lęki i fobie Amadeusza nabiorą realnych kształtów. Muzykalni gangsterzy sieją chaos, napadając na banki, szpitale oraz place budowy, z których porywają nie tylko najróżniejsze maszyny, ale także ludzi, aby wygrywać na nich szalone rytmy. Kiedy Warnebring zrozumie, że tajemnicza blond piękność Sanna, w której skrycie się podkochuje, należy do szajki terrorystów-perkusistów, podejmie najtrudniejsze wyzwanie w swojej karierze. Wkroczy w przerażający świat muzyki, przed którym całe życie uciekał i podejmie walkę z nieobliczalnymi instrumentalistami ich własną im zdać w niełatwych, powo- bronią. jennych czasach. Wspaniała lekcja dojrzewania i lekcja hi- Gnomeo i Julia storii, utrwalone na taśmie Komedia, USA 2011, premiera 6 maja filmowej. Najnowsza komedia reżyNiezniszczalni sera „Shrek 2” – Kelly’ego Komedia, Fracja/Szwecja Asbury’ego – z przebojową 2010, 102 min. muzyką Eltona Johna bawi Detektyw o wymownym już miliony widzów na świecie! imieniu Amadeusz Warne- „Gnomeo i Julia” to przezabring wywodzi się z rodziny bawnie opowiedziana historia z ogromnymi muzycznymi najbardziej znanego romantradycjami. Pomimo swoich su wszech czasów, który tym klasycznych korzeni, policjant razem przeniesiony zostaje

prawdziwej walki pomiędzy zwaśnionymi rodami czerwonych i niebieskich. Która strona wygra i czy wielka miłość przetrwa? W polskiej wersji językowej ulubieńcy widzów! Maciej Stuhr, Natasza Urbańska, Piotr Adamczyk, Borys Szyc, Cezary Pazura, Piotr Fronczewski i Anna Seniuk. „Gnomeo i Julia” zachwyca nie tylko animacją 3D, ale również wyśmienitą muzyką. W filmie znalazły się zarówno klasyczne jak i współczesne aranżacje największych hitów Eltona Johna („Król lew”) i Johna Newtona Howarda („Mroczny rycerz”, „Jestem legendą”) oraz niezwykła piosenka „Hello hello” zaśpiewana w duecie z Lady Gagą.

W centrum tej historii jest potężny Thor, silny lecz arogancki wojownik, którego lekkomyślne działania rozpętały na nowo dawną wojnę. W jej wyniku Thor został zesłany Thor na Ziemię, gdzie musi mieszFantasy, USA 2011, kać wśród ludzi. Kiedy najniepremiera 29 kwietnia bezpieczniejszy wróg Thora Wielka przygoda, obejmująca przysyła swoich mrocznych Universum Marvela od dnia wysłańców, by podbili Ziemię, dzisiejszego na Ziemi po mi- Thor odkrywa, co to znaczy tyczne królestwo Asgardu. być prawdziwym bohaterem.

zapowiedzi Spektakl WEEKEND

Rybnickie Centrum Kultury, spektakl komediowy WEEKEND Z R., 9 maja godz. 20.00, bilety: 95 zł 85 zł, wystąpią: Krystyna Janda, Aleksandra Justa, Piotr Borowski, Lech Łotocki, Piotr Machalica, Rafał Mohr. 

Nie teraz, kochanie

Rybnickie Centrum Kultury, Ray Cooney i John Chapman – Nie teraz, kochanie, 13 maja godz. 19.00, bilety 45 i 35 zł. Pan portier jest w szoku. Nic dziwnego skoro przez okno luksusowego salonu futrzarskiego wylatują kolejno: czerwona suknia, czarny komplet bielizny damskiej (sztuk jeden), papierowa torba z bielizną zastępczą, różowy komplecik, norki, czerwona walizka i jeszcze ciepły komplet ściereczek. Właściwie nie trzeba się martwić. Taka bielizna wisi przecież na dużej wskazówce zegara i o 12.30 na pewno spadnie. Za to w salonie kochanka pewnego biznesmena pożycza sukienkę jego gołej żonie, która jest akurat kandydatką na kochankę kuśnierza, który nie wie, że jego żona jest kochanką tegoż biznesmena. Ale niebawem się dowie! Obsada: Anna Kadulska, Maria Stokowska, Monika Radziwon, Anna Wesołowska, Ewa Kutynia, Krystyna Wiśniewska oraz Adam Baumann, Wiesław Sławik, Wiesław Kupczak, Czesław Stopka, Marcin Szaforz. 

Nawigator RYBNICKI W japońskim stylu

nat Villa Japonica, w którym „Wychowanie dziewcząt na co dzień prezentują swoje w Czechach”. zbiory. Jak sami przyznają najbardziej dumni są ze swo- O kopę jaj jej kolekcji lalek. Dodajmy, że w trakcie wernisażu na od- 21.04, godz. 16.00, Dom wiedzających czekać będą do- Kultury Chwałowice, Turdatkowe atrakcje: degustacja niej Szachowy „O kopę jaj”, sushi i pokaz walk kendo – ja- przygotowywania do Świąt pońskiej odmiany szermierki Wielkanocnych na wesoło sportowej. Wystawa będzie czynna do 22 maja. Triduum z Cantate

Rybnickie Centrum Kultury, 14 kwietnia-22 maja, Japonia bliżej nas. Oryginalne kimona, pasy obi, zwoje, drzeworyty, lalki japońskie i wiele innych eksponatów pochodzących z Kraju Kwitnącej Wiśni będzie można oglądać na ekspozycji w Galerii Sztuki w Rybnickim Centrum Kultury. Na wernisaż wystawy zapraszamy Wychowanie 14 kwietnia. Prezentowane dziewcząt eksponaty pochodzą z pry- w Czechach watnej kolekcji Joanny i Andrzeja Babskich, którzy przez 20.04, godz. 17.00, Biblioteka ponad 20 lat pracowali w Ja- Centralna, ul. Szafranka 7, ponii. Aktualnie mieszkają w Dyskusyjny Klub Książki Wiśle, gdzie prowadzą pensjo- – powieść Michala Viwegha

Deo

22, 23.04 godz.19.00, kościół pw. św. Jadwigi Śląskiej, ul. Kard. Kominka 18, Triduum Paschalne w wykonaniu chóru Cantate Deo ze Śląskiego Centrum Muzycznego Muzyka i Ruch

DJ Twister 25.04 godz. 20.00 Wet Monday z DJ Twisterem, Kulturalny Club, Rynek 3. DJ Twister sztuką miksowania muzyki zajmuje się już od ok. 15 lat, imprezy gra od około dwunastu. Do zostania DJ’em zainspirowały go skrecze ubarwiające nagrania rapowe, których słuchał na początku lat 90.

Kabaret Młodych Panów 27.04 godz. 19.00, Kabaret Młodych Panów, Klub Energetyka. Przedstawiać nie trzeba. Polska grupa kaba-

retowa, założona w Rybniku w 2004 roku. Premiera pierwszego programu pt. My naprawdę chcemy pracować odbyła się 7 października 2004 roku podczas IX Rybnickiej Jesieni Kabaretowej. Patronat nad kabaretem sprawuje Fundacja Elektrowni Rybnik.

społu J.D. Overdrive (southern rock), klub Zwierciadło, ul. Korfantego 3. Grupa o sobie: Nasze początki sięgają roku 2007, kiedy gitarzysta Michał „Stempel” Stemplowski (wraz z drummerem Luksusem i basistą Kubą) zwerbował do swojego nowego projektu wokalistę Wojtka „Susła” Kałużę i z kilku luźnych kompozycji zrodził się Rock w PRL-u materiał, od którego ku na29.04 godz. 17.00, Muzeum szemu zdziwieniu poczuliśmy – wykład dr. Jacka Kurka pt. smród bagien Luizjany, na „Wolność z nami. Rock w kra- przemian z ciepłym podmujach obozu socjalistycznego” chem wiatru przemierzającego pustynie Nevady... 

Overdrive

30.04 godz. 19.00 koncert ze-


22 kwietnia 2011

5

Czytanie na weekend

Artykuł sponsorowany

SPECJAŁY Weroniki

Chilmon

rybnik Nie

masz z kim i gdzie zostawić dziecka, a musisz coś załatwić? To już nie problem. W Boguszowicach funkcjonuje Kinder Klub – sala zabaw dla dzieci, w której możesz zostawić malucha pod profesjonalną opieką – wyjaśnia Aleksandra Zając, właściciel Kinder Klubu w Rybniku-Boguszowicach. zieci integrują się podczas zabawy na specjalnie przygotowanej konstrukcji, składającej się z labiryntu z przeszkodami, ruchomych kładek, zjeżdżalni, oraz basenów z piłeczkami. – W naszym klubie dziecko może się wyhasać, rozwijać ruchowo i nawiązać nowe znajomości z innymi dziećmi – podkreśla Aleksandra Zając. – Zapraszam również rodziców – można tu miło spędzić czas w gronie znajomych lub w kawiarence z czasopismami i Internetem, przyglądając się zabawie swoich pociech. W Kinder Klubie funkcjonuje także małe przedszkole. – Podczas tygodniowego trybu zajęć dzieci uczestniczą w zabawach grupowych, plastycznych, rytmiczno – umuzykalniających, bawią się w teatrzyk, codziennie czy-

tana jest literatura dziecięca – mówi Aleksandra Zając. Aktualnie trwa nabór do nowej grupy przedszkolnej. Od września organizowane będą codzienne 4-godzinne ogólnorozwojowe zajęcia dla piętnasto osobowej grupy dzieci w wieku od 3-4 lat. Miesięczny koszt pobytu dziecka w przedszkolu to 250 zł – w cenę wliczone są śniadania oraz materiały plastyczne dla dzieci. Osoby poszukujące pomysłu na urodziny dla swojego

dziecka mogą także skorzystać z oferty Kinder Klubu. – W specjalnej salce urodzinowej można urządzić imprezę okolicznościową z mini dyskoteką dla 5-18 dzieci. Mały solenizant może zaprosić również dorosłych gości na kawę i słodki poczęstunek – mówi Aleksandra Zając. – Imprezy prowadzi wodzirej, który organizuje zabawy, gry i konkursy, zachęca dzieci do tańca, tworząc wspaniałą atmosferę. JK 

Słodki zając

Propozycja na wielkanocny stół lub przyjęcie dla dzieci Ciasto: 1 i 1/3 szklanki mąki, 4 jaja, 3/4 szklanki cukru, 1 cukier waniliowy, 1 kopiasta łyżeczka proszku do pieczenia, 3 łyżki oleju, 1 łyżka wody Całe jaja ubić z cukrem i cukrem waniliowym około 8 minut. Dodać mąkę wymieszną z proszkiem oraz wodę z olejem. Dno tortownicy o średnicy 25 cm wyłożyć papierem pergaminowym. Piec około 15 minut w tem. 180-200 stopni. Upieczony biszkopt przekroić na 2 placki. Masa: 800 ml śmietany kremówki 30%, 4 cukry waniliowe (razem 32 g), 400 g. sera homogenizowanego, 6 łyżeczek żelatyny Żelatynę rozpuścić w 3/4 szklanki gorącej wody. Zimną śmietanę ubić z cukrem waniliowym,dodać serek i ostudzoną żelatynę. Masą podzielić na połowę i wylać na biszkopty. Jeden biszkopt pozostawić jako głowę zająca. Z drugiego wyciąć obręczą tortownicy po obu przeciwnych stronach uszy, wtedy zostanie kokarda. Wycięte części przykładamy do głowy z pierwszego biszkoptu, tworząc zająca. Dodatkowo przygotować: 200 ml zimnej kremówki 30%, 1 cukier waniliowy, 1 łyżeczkę żelatyny, 1 łyżeczkę gorzkiego kakao, parę kostek potartej gorzkiej czekolady Żelatynę rozpuścić w 3 łyżkach gorącej wody,wystudzić. Do kremówki dodać przesiane przez sitko kakao (wtedy nie powstaną grudki) i cukier waniliowy. Ubić dolewając wystudzoną żelatynę. Masę i potartą czekoladę użyć do dekorowania zająca. Przed podaniam na stół udekorować kokardę lentilkami, nie wcześniej bo cukierki puszczają swój barwnik. Ciasto i masy mogą byc różne,to tylko propozycja.

Rybnik na starej pocztówce

Schab w mleku 1,3 kg schabu bez kości, 2 litry mleka, musztarda, 2 liście laurowe, 5 kulek ziela angielskiego, 100 g.masła, sól,pieprz, 5 ząbków czosnku Schab natrzeć solą ,pieprzem i musztardą,włożyć na pojemnika odstawić na minimum 24 godziny do lodówki. Na patelni rozgrzać masło i krótko obsmażyć mięso ze wszystkich stron. W głębokim rondlu zagotować mleko z 0,5 łyżeczką soli, włożyć do niego mięso wraz z masłem z patelni, liście laurowe i ziele angielskie oraz 5 pokrojonych w plasterki czosnku. Gotować około 1,5 godziny na małym ogniu, a w miarę jak mleka będzie ubywać dodawać nową porcję gorącego mleka(musi być nim cały przykryty). Schab pozostawić w mleku aż do całkowitego wystudzenia. Jest soczysty,wyśmienity na kanapki,jak również podany na ciepło do obiadu.

Dawny widok obecnej ul. Sobieskiego (pocz. XX w.)

A to ci historia

Amatorom czosnkowego posmaku polecam naszpikować mięso czosnkiem lub natrzeć nim schab razem z solą, pieprzem i musztardą przed pieczeniem

Gęsi pijaczki spod Rybnika W pobliżu Rybnika (…), w jednej wsi przywieziono do pewnego gospodarza beczkę spirytusu. Przy zdejmowaniu jej z woza wylała się pewna ilość tego ostrego płynu na zmarzłą ziemię. Na podwórzu wałęsało się sporo gęsi, które nadbiegły i rozlany spirytus pić poczęły. Nikt tego nie dostrzegł, a tymczasem gęsi się popiły i leżały jak nie żywe na ziemi. Wychodzi gospodyni i patrzy, a tu wszystkie gęsi pomarły. Krzyk powstał wielki. Zbiegło się wielu sąsiadów, radzono długo, aż w końcu nabrano przekonania, że to jakaś złośliwa ręka gęsi te potruć musiała. Mięsa obawiano się użyć. Gospodyni postanowiła więc przynajmniej pierze uratować i kazała nieżywe gęsi oskubać. To gdy uczyniono wyrzucono ciała na podwórze, by je nazajutrz zakopać. Tymczasem gospodyni budzi się rano i słyszy na podwórzu wesołe gęganie. Zdziwiona wybiega i widzi wszystkie gęsi żywe, biegające po podwórzu i trzęsące się z zimna – donosiła górnośląska prasa 6 kwietnia 1889 r. Opr. w 

Schab w musztardzie 1,5 kg schabu bez kosci, sól, pieprz, słoik musztardy Schab opłukać, osuszyć, natrzeć solą i pieprzem, posmarować z każdej strony musztardą. Włożyć do żaroodpornego naczynia. Wlać 4 łyżki wody i 1 łyżkę oleju. Wstawić do zimnego piekarnika i nastawić temperaturę na 220 st.C. Gdy schab zacznie się mocno „gotować”, zmniejszyć temperaturę do 180 st. C i piec ponad 2 godziny bez przykrycia. Schab jest soczysty i również wspaniały na ciepło jak i na zimno


22 kwietnia

6

Czytanie na weekend

rybnik  Mięsiste pomidory, chrupiąca rzodkiewka, zielona sałata, ogórki i szczypior wodzą na pokuszenie ze wszystkich straganów i warzywniaków. Rybniczanie, choć spragnieni świeżych warzyw, są jednak ostrożni. – A bo to wiadomo, skąd te pomidory? Napiszą że krajowe, a może wyhodowane w Holandii w korytku z wodą – uważa pani Emilia.

poniedziałek na miejskim targowisku w Rybniku spory ruch. Stragany, jak na tę porę roku przystało, zapełnione są młodymi warzywami – już nie tylko tymi z importu, ale również wyhodowanymi w Polsce. Rybniczanie krążą między stoiskami i wypatrują tych najładniejszych. Najbardziej cenią sobie warzywa polskiego pochodzenia. – Klienci przede wszystkim o takie pytają. Jak usłyszą, że nasze, to kupują – mówi pani Krystyna, sprzedawczyni przy jednym ze stoisk z warzywami. – Ale na cenę też patrzą – dodaje po chwili. – Lepiej kupić mniej, a dobrej jakości i sprawdzone. Zazwyczaj wybieram droższe pomidory, za około 10 zł za kilogram, ale coś mnie podkusiło, żeby spróbować tych tańszych. Nie dało się ich jeść – mówi Halina Bechawska, która niezależnie od tego gdzie kupi świeże warzywa, zawsze dokładnie je płucze. – Inaczej to strach, bo nie wiadomo, czym pryskane – podkreśla kobieta.

Pani Emilia Kowal, którą spotkaliśmy przez jednym z rybnickich warzywniaków, w reklamówce ma dwa pomidory, ogórka i niewielki pęReklama

czek rzodkiewki. Niewiele, ale za wszystko zapłaciła nieco ponad 10 zł. Sporo. – Tanich warzyw w ogóle nie kupuję, bo nadają się tylko do wyrzucenia. Są bez smaku i głąbiaste. Jak plastik – mówi z obrzydzeniem. – Szukam polskich produktów, ale mój mąż nawet i takich nie rusza, bo nasi już też na chemii jadą. Zresztą sprzedawcy nauczyli się oszukiwać. Piszą, że pomidory są krajowe, a okazuje się że hodowane w Holandii w korytku z wodą i karmione świństwem – kręci z niedowierzaniem głową kobieta. Sprzedawcy podkreślają, że za polskie produkty trzeba zapłacić zdecydowanie więcej niż za warzywa zza zachodniej granicy. Niestety ceny tych pierwszych często studzą zapał klientów. – Za krajowe pomidory zapłaci pani teraz od 8 do 10 zł. Za „malinowe” jeszcze więcej. Zachodnie kosztują około 4 czy 5 zł. Ale nie oszukujmy się. Większość klientów patrzy w pierwszej kolejności na cenę – mówi Jan Grzegorz, który sprzedaje przy straganie na miejskim targowisku. Krajowa sałata kosztuje 2-3 zł za główkę, rzodkiewka 2 zł za pęczek, ogórki około 3-4 zł za kg. – Ogórki i rzodkiewka już staniały. Na szczęście ceny warzyw są porównywalne jak rok temu – wtrąca pani Krystyna ze stoiska obok. Klienci z utęsknieniem czekają już na truskawki. Na razie nie ma co liczyć na te od rodzimych producentów. Trzeba się zadowolić owocami z importu. – Kupiłam takie truskawki w supermarkecie. Zapłaciłam ponad 10 zł za niewielki koszyczek. Mi po nich nic nie było, ale dziecko dostało wysypki, więc wolę nie ryzykować – mówi młoda mama, Beata Sołtys. Mas 


22 kwietnia 2011

Ola jest energiczną siedemnastolatką. Ale dopiero niedawno odkryła jasne strony wieku dorastania. Wcześniej często była przygnębiona, niemal nie wychodziła z domu. Unikała spotkań ze znajomymi, zajęć na basenie czy w sali gimnastycznej. Wszystko zaczęło się kilka lat wcześniej, gdy odkryła, że jej ciało się zmienia. Gdzie niegdzie przybyło jej dodatkowych kilogramów, w dziwnych miejscach pojawiły się włosy, a trądzik i tłusta skóra zdominowały twarz. Jej koleżanki dojrzewa-

ły podobnie jak ona, ale w ich przypadku nie było to aż tak uciążliwe. Rodzice powtarzali, że to minie i uspokajali ją na różne sposoby. Niestety, dręczące objawy nie ustępowały. W końcu los się odmienił, gdy pewnego dnia jej przypadkiem zainteresowała się młoda lekarka. Zdiagnozowała u niej zespół wielotorbielowatych jajników i natychmiast wdrożyła odpowiednią kurację. Zastosowała terapię hormonalną, na nadmierne owłosienie zaleciła depilację laserową, a na trądzik – peelingi medyczne. Te zabiegi nie tylko wyleczyły uciążliwe objawy, ale sprawiły również, że Ola nabrała pewności siebie. – Najbardziej cieszy mnie brak włosów na twarzy, szyi, ramionach i brzuchu. Po kilkuletniej udręce to naprawdę ogromna zmiana. W końcu mogę być zadowolona ze swojego wyglądu – uśmiecha się Ola. – Nieraz słyszałam o depilacji laserowej, ale sądziłam, że to drogi i bolesny zabieg. W praktyce okazało się, że to bezpieczna i skuteczna metoda. Polecam ją wszystkim cierpiących na hirsutyzm. Ola nie rezygnuje już ze spotkań z przyjaciółmi. Znowu zaczęła chodzić na basen. Wierzy, że kiedyś wybierze się na randkę. Dziewczyny takie jak ona pragną o siebie dbać, ale nie wiedzą jak. Myślą, że hirsutyzm minie sam, tak jak się pojawił. Trwają w niewiedzy i w błędnym przekonaniu, że odkrycia medycyny estetycznej są dla nich za drogie i nieosiągalne. W efekcie, przez wiele lat zmagają się samotnie ze swoimi problemami. Hirsutyzm, czyli nadmierne owłosienie, to choroba spowodowana zawyżonym stężeniem hormonów męskich w organizmie kobiety. Owłosienie pojawia się w miejscach takich jak: broda, piersi, plecy, uda i brzuch. Zdaniem eksper-

Agata jest wspaniałą kobietą, która każdą chwilę poświęca swoim pacjentom. Psy, koty, papugi i chomiki to stali bywalcy jej przydomowej przychodni weterynaryjnej. 20-letnia praktyka zawodowa pozwala szybo i bezbłędnie postawić diagnozę, opatrzyć groźną ranę czy wyleczyć ciężkie schorzenie. Wśród okolicznych mieszkańców Agata cieszy się świetną opinią. – Mówią o niej dobra, starsza pani doktor – opowiada jej syn. – A przecież mama ma zaledwie 44 lata! Wszystkiemu winne te długie, siwe włosy, których nigdy nie farbuje. Makijażu unika jak ognia, a z kosmetyków używa tylko… kremu do rąk! Ulubioną sentencją Agaty jest słynne zdanie z „Małego Księcia”: „Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”. Przez całe życie towarzyszyła jej ta zasada i według niej wychowywała swoje dzieci. I choć żaden z podopiecznych Agaty nie narzekał nigdy na wygląd swojej pani doktor, to rodzina w końcu powiedziała: dość! – Najbliższe urodziny spędzimy z mamą w salonie odnowy. Prezent w formie me-

kwotę porównywalną z minimalną płaca krajową. Kolejnym pomysłem młodego małżeństwa stał się zakup mieszkania bezczynszowego – apartamentu, który miał być jedynie o 8 metrów większy od ich aktualnego lokum, lecz o 180 tysięcy droższy. Deweloper przekonywał, że jako właściciele mieszkania usytuowanego na parterze, będą mieli do dyspozycji swój własny ogródek o powierzchni 300 metrów kwadratowych. – Tylko ten sam deweloper nie zagwarantował mi, że będę miała porządnego sąsiada, który nie będzie mi na trawnik wyrzucał z pierwszego piętra śmieci i niedopałków papierosa – mówi wzburzona Magda. Pojawiła się okazja. Ktoś zre-

zygnował z „bliźniaka” w Niedobczycach za ok. 320 tys. zł. – Domek ładny, piętrowy z dużym tarasem nad garażem, z własnym ogródkiem, lecz bliskość innych budynków sprawiała, że na działce niemal przez cały dzień panował cień – ubolewa Jacek. Tej wiosny znaleźli kolejne już ogłoszenie, też w Niedobczycach. – Plan zagospodarowania terenu i sam budynek bardzo ładny. Była to oferta kupna apartamentu z własną działką za przyzwoite pieniądze, lecz jeśli ktoś ma pojęcie jak wygląda życie człowieka latem na „bagnach” to zapraszam – irytuje się żona Jacka, przestrzegając przed pochopnym podejmowaniem decyzji. Rzeczywiście, oferta była atrakcyjna, na miejscu okazało się, że ich płot graniczyłby z roślinnością porastającą tereny podmokłe, a w zasięgu wzroku znajdował się staw. Doskonała wylęgarnia i siedlisko dla insektów. Swego wymarzonego domu szukali ponad rok. Przez przypadek znaleźli dewelope-

ra, który buduje osiedle mieszkalne w Radlinie. – Okolica cicha, do centrum Wodzisławia Śląskiego i Rybnika blisko a pod dom podchodzą sarny – opisuje zadowolona Magda. – Taka decyzja to nie zakupy w sklepie, bo podejmując się zakupu nowego mieszkania czy domu, często musimy się liczyć ze spłatą kredytu nawet do końca życia – dodaje. Nasi rozmówcy skorzystali z rządowego programu preferencyjnych kredytów mieszkaniowych „Rodzina na swoim”. Jego głównym założeniem jest wspieranie małżeństw oraz osób samodzielnie wychowujących dzieci w zakupie własnego mieszkania lub domu. Jednym słowem rząd zapłaci za nas połowę odsetek od kredytu przez pierwsze osiem lat. Eksperci radzą, żebyśmy się spieszyli, bo przygotowywane są zmiany w programie, lecz tak naprawdę nikt nie wie kiedy mają wejść w życie. Zmiany w rządowym programie polegać będą na obniżeniu wysokości maksymalnych cen mieszkań lub domów,

rybnik Mąż,

dzieci, dom, praca, brak czasu, brak pieniędzy – znajdujemy przeróżne wymówki, żeby o siebie nie dbać i różne tłumaczenie na to, dlaczego się o siebie nie troszczymy. Żyła życiem dzieci i w cieniu swojego męża Dorotę poznałam na zajęciach z aerobiku. Już wtedy schudła 20 kilogramów. – Do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze ośmiu… – powiedziała, chowając strój do plecaka. Kiedyś była miss liceum, potem okrzyknięto ją miss regionu. Wszystko się zmieniło, gdy poznała Roberta. Imponował jej tym, że tak świetnie radził sobie w życiu. Pracował dla międzynarodowej korporacji, zarabiał godziwe pieniądze. Powiedział, że z nim będzie szczęśliwa. Rok po ślubie urodziła syna, potem pojawiły się bliźniaczki. Przez kolejne dziesięć lat zajmowała się domem i trójką dzieci. Robert podróżował w interesach, a ona robiła zakupy, gotowała obiady, sprzątała. Wmawiała sobie, że jest szczęśliwą matką i zoną. W wolnych chwilach oglądała telewizję i jadła. Pielęgnowała samotność i zbędne kilogramy. Żyła życiem dzieci i w cieniu swojego męża. Do czasu… gdy pojawiła się inna kobieta. – Kiedy ją poznałam – mówi dzisiaj Dorota – zrozumiałam,

Magda i Jacek Piontkowie małżeństwem są od 4 lat. Będąc jeszcze narzeczeństwem kupili własne „m”. – Było to jeszcze przed boomem mieszkaniowym, kiedy własne lokum można było kupić za rozsądne pieniądze – mówi Jacek. Tuż po zakupie trzeba było zrobić remont generalny. Zerwać drewniane podłogi, przebudować ściankę działową w łazience, przerobić ogrzewanie i wymienić okna. Koszt – 40 tysięcy złotych. Później był ślub, urodziła się mała Julia i dwupokojowe mieszkanie zrobiło się ciasne. Magda i Jacek podjęli więc decyzję o przeprowadzce do większego lokum. Ich dotychczasowe mieszkanie miało około 50 metrów kwadratowych. – Chcieliśmy

7

Czytanie na weekend

że wygląda jak ja, z czasów młodości. Szczupła, zadbana i ładna. Robert zawsze w takich gustował… Skoro Dorota kiedyś była właśnie taka, dlaczego później przestała o siebie dbać? „Dom, dzieci, mąż” – powtarzała w kółko. „Nie można ciągle liczyć kalorii. Człowiek robi się coraz starszy, a nie młodszy”. Takimi wymówkami witała co rano swoje odbicie w lustrze. Miała wytłumaczenie na każdą porcję lodów i każdą paczkę chipsów. Szukała pocieszenia w słodyczach i napojach gazowanych. Wypełniała pustkę ciastkami i czekoladą. Całe szczęście dziś jest inaczej. Dorota na powrót odzyskuje humor. Proponuję jej wspólne zakupy, ale ona biegnie na przystanek. Jest umówiona z dietetyczką. Później idzie na wywiadówkę do syna, a jutro zaczyna zajęcia na uczelni. Patrzę jak zielony plecak znika w autobusie, a ona macha do mnie zza szyby. Cieszę się, że już nie musi wypełniać pustki. Według Anette J. Dobson z Uniwersytetu w Queensland ciało kobiety będącej w ciąży przyzwyczaja się do zwiększonej wagi. Stąd ciężko jej potem

zrealizować swoje marzenie i wybudować dom, lecz po wstępnych kalkulacjach pojawiły się pierwsze pytania i wątpliwości – mówi Magda. Zakup większego mieszkania czy budowy nawet niewielkiego i skromnego domu, wiązał się z podjęciem decyzji o zaciągnięciu kredytu. – Już na wstępie odrzuciliśmy pomysł o zakupie większego, lecz spółdzielczego mieszkania. Spłacanie kredytu i uiszczanie czynszu, to byłoby niepoważne – dodaje Jacek. Sprawdziliśmy, przeciętna trzyosobowa rodzina, zajmująca lokal o powierzchni ok. 60 metrów kwadratowych ponosi koszty miesięczne: czynsz wraz z mediami rzędu 800-900 zł. Doliczając do tego ratę kredytu, otrzymamy

zrzucić zbędne kilogramy. Badania przeprowadzone na grupie 6000 australijskich kobiet pokazały, że tryb życia, poród i stan cywilny mają istotny wpływ na ciężar ciała. W ciągu10 lat małżeństwa mężatki z dziećmi przybierały na wadze bardziej niż kobiety bez partnerów i potomstwa. Zdaniem autorów badań, dużą rolę w utrzymaniu optymalnej wagi i mniejszej tendencji do tycia odgrywa aktywne życie kobiety.

Trwała w niewiedzy i w błędnym przekonaniu

tów z Centrum Kosmetyczno-Dermatologicznego DERMED, samodzielne usuwanie włosów może wyrządzić więcej szkód niż pożytku. W odróżnieniu od tradycyjnych metod (golenie maszynką, depilator elektryczny, wosk, itp.) depilacja laserowa nie niesie ryzyka wrastania włosów, przebarwień, reakcji alergicznych, blizn czy zakażeń wszczepiennych. Obecne lasery nowej generacji, jak na przykład Light Sheer Duet, pozwalają przeprowadzić zabieg szybko i bezboleśnie. Są przy tym niezwykle skuteczne i bezpieczne.

Bo najważniejsze jest niewidoczne dla oczu

tamorfozy to pomysł mojej narzeczonej – nie kryje syn Agaty. – Mama jest osobą, która zawsze opiekowała się innymi. Teraz inni zaopiekują się nią. Chcemy, by poczuła się wyjątkowo. Makijaż, fryzjer, stylistka i zabiegi z medycyny estetycznej pozwolą wydobyć z jej urody to, co przez lata było ukrywane. Czas skończyć z wizerunkiem starszej pani. Całe szczęście na to nigdy nie jest za późno! Naukowcy z Case Western Reserve University w Ohio, którzy przebadali ponad 180 par bliźniąt jednojajowych, wytypowali sześć czynników zewnętrznych mających wpływ na starzenie się człowieka. Są to: 1. Palenie papierosów (palenie przez 10 lat postarza średnio o 2,5 roku). 2. Promieniowanie UV (sprawia, że skóra się starzeje). 3. Spożywanie alkoholu. 4. Rozwód (rozwiedzione kobiety wyglądały na starsze o ponad półtora roku niż mężatki i panny). 5. Depresja. 6. Waga ciała (młode osoby wyglądały starzej, jeśli miały wyższy wskaźnik starsze osoby z nadwagą wyglądały młodziej). Proza codzienności sprawia czasem, że o sobie zapominamy. Dopiero w sytuacji skrajnej, trudnej coś lub ktoś uświadamia nam, że powinniśmy się o siebie zatroszczyć. Jeszcze kilka lat temu wiele rzeczy było niemożliwych, jednak dziś zabiegi z medycyny estetycznej, laseroterapia i kosmetyka są coraz bardziej dostępne, bezpieczne i skuteczne. Na szczęście na zmiany nigdy nie jest za późno. Wszystko zależy od naszych chęci. Katarzyna Maciaszczyk 

na które można będzie zaciągnąć kredyt, wiek najstarszego z małżonków nie będzie mógł przekroczyć 35 lat, dotacje nie będą dotyczyły rynku wtórnego nieruchomości a co najważniejsze – wnioski można będzie składać jedynie do końca 2012 roku. Czy planowane zmiany spowodują wzrost liczby zawieranych związków małżeńskich oraz spadek cen nieruchomości ? Czas pokaże. – Nie śpieszmy się z podejmowaniem decyzji, które zaważą na całym naszym życiu. Musimy przemyśleć i przeanalizować każdą możliwość – radzi Katarzyna Sowa, specjalista do spraw nieruchomości i dodaje: – Młodzi ludzie najczęściej szukają nowych domów i mieszkań. Jeśli chodzi o mieszkania bezczynszowe, to ceny oscylują w granicach 3,500 do 4,000 za metr kwadratowy. Najtańsze mieszkania na rynku wtórnym znajdziemy w Boguszowicach, Chwałowicach i Niedobczycach – podsumowuje. (młyn) 


22 kwietnia

Rozrywka

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 25 utworzą rozwiązanie – myśl Władysława Grzeszczyka

8


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.