CR nr 16 (16)

Page 1

do pokolenia 1500?

z drugiej ręki

Mówi się o nich Pokolenie 1500. Chodzi o osoby, które zarabiają na rękę mniej niż 1500 zł. Jak przeżyć za kwotę uchodzącą za granicę ubóstwa?... Więcej czytaj na str. 4

Skierowaliśmy swe zakupowe kroki do dwóch rybnickich second handów, czyli sklepów z używaną odzieżą. Chcesz wyglądać modnie? Zajrzyj do second handu! Więcej czytaj na str. 8

wielk rybni a cka kr zyżó wka str

.7

TYGODNIK BEZPŁATNY 1 lipca 2011 Rok I, nr 16 Nakład 10 tys. egzemplarzy

t a m Te nia d tygo

Rybnik będzie miał

nową dzielnicę?

rybnik W Rudach od wielu lat mieszkańcy sygnalizują, że woleliby się związać z Rybnikiem. Teraz zaczęli o tym głośno mówić. Nie wykluczają, że zaczną zbierać podpisy pod petycją. Droga do secesji jest jednak długa. Rybnik Najpierw

pojawiła się bezpłatna gazeta, a teraz także portal. Wszystko pod znakiem CAFE RYBNIK, bo gazety i Internet przegląda się przy kawie. przy kawie ma być lekko i przyjemnie, więc bieżącym informacjom samorządowym i policyjnym na CafeRybnik.pl towarzyszą teksty reportażowe, poruszające szereg ciekawych problemów. Piszemy o motoryzacji, modzie, sukcesach młodzieży, kulturze i zakupach. Interesuje nas, czym żyją rybniczanie, co sądzą o swoim mieście i jak spędzają wolny czas. CafeRybnik.pl to dobre miejsce do dyskusji, bez cenzury, ale merytorycznej i w dobrym tonie. CafeRybnik.pl to także miejsce realizowania

Twoich pasji dziennikarskich. Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia. Chcesz pokazać swoją szkołę lub organizację, pochwalić się sukcesem, zapowiedzieć ciekawą imprezę. CafeRybnik.pl to portal, na którym bez problemu możesz umieścić zapowiedź, fotoreportaż, własny tekst. Czytelnikom oddajemy również do dyspozycji moduł darmowych ogłoszeń drobnych a jednocześnie zapraszamy na inne nasze portale – naszwodzislaw.com oraz naszraciborz.pl. Grzegorz Wawoczny Redaktor naczelny

rybnik Dżudoczka Agata Perenc, zawodniczka Klubu Sportowego Polonia, została Najlepszym Sportowcem 2010 roku w Rybniku. – Zawsze powtarzam, że Agata jest wzorem jeśli chodzi o systematyczność, nastawienie na sukces i mocną psychikę – chwali podopieczną trener Artur Kejza. roczysta gala odbyła się w środę, 22 czerwca, w rybnickim Urzędzie Miasta. Przybyli na nią zawodnicy (ich lista na str. 3), ich trenerzy a także prezesi klubów. Najlepszym Sportowcem roku 2010 okrzyknięto Agatę Perenc, która w ubiegłym roku została Mistrzynią Polski w judo. Zawodniczka zdobyła też złoty medal na Mistrzostwach Polski Młodzieży. Triumfowała podczas Otwartych Międzynarodowych Mistrzostw Polski Młodzieży i reprezentowała nasz kraj na Mistrzostwach Europy Młodzieży w Sarajewie. 21-letnia zawodniczka Klubu Sportowego Polonia trenuje judo już 11 lat. Jej marze-

niem jest udział w olimpiadzie. – W mojej dziedzinie największe sukcesy osiąga się w wieku 25 lat – przyznaje Agata, która jest również studentką II roku dietetyki na Śląskim Uniwersytecie Medycznym. – Oczywiście studiuję zaocznie. Na tryb dzienny nie miałabym czasu – podkreśla. Trenerem Agaty jest Artur Kejza. Bez najmniejszego problemu znajduje słowa opisujące klasę swojej zawodniczki. – Jest wzorem dla innych jeśli chodzi o systematyczność i nastawienie na sukces. Ma też bardzo mocną psychikę – wylicza trener. Ciąg dalszy na str. 6

Rudy należały już kiedyś do powiatu rybnickiego. Dziś z Rybnikiem mieszkańców wiążą szkoły, praca i zakupy. Chcieliby jednak mocniej związać się z dużym sąsiadem, bo mieliby bliżej do urzędów. Teraz muszą podróżować do Raciborza, a to ponad 20 km w jedną stronę. Spełnienie marzeń mieszkańców Rud, a przynajmniej ich części, wiązałoby się z odłączeniem od gminy Kuźnia Raciborska i powiatu raciborskiego. Nie ma raczej mowy o utworzeniu nowej gminy (Rudy miały kiedyś ten status), więc w grę wchodzi tylko przyłączenie do Rybnika jako dzielnicy. W Raciborskiem sprawa ewentualnej secesji wywołała poruszenie. W gminie Kuźnia Rudy mają dużą siłę przebicia. W wiosce dużo się ostatnio inwestowało, m.in. w drogi i nową halę sportową. Z Rud pochodzi były starosta raciborski i identyfikujący się z ziemią raciborską obecny poseł Henryk Siedlaczek. W Rudach do 1945 r. miał też siedzibę książę raciborski. - Byłoby żal, gdyby odeszli - mówi prezydent Raciborza Mirosław Lenk. Bez Rud budżet Kuźni mocno zubożeje. Gmina straci na możliwościach inwestycyjnych. Nie ma jednak co ukrywać, że mieszkańcy Rud i Kuźni

nawzajem się nie lubią. Na okrojenie powiatu krzywym okiem patrzą też w raciborskim starostwie. Ludzie z Rud są jednak wygodni. Do Raciborza nie zaglądają, bo i po co. Zakupy robią w Rybniku. Młodzież wybiera rybnickie szkoły. Szpital wojewódzki niemal pod nosem, a do Raciborza około 40 minut drogi. W Raciborzu trzeba załatwiać wszelkie formalności, np. rejestrację samochodu, pozwolenie na budowę. Do Rybnika byłoby znacznie bliżej, no i zakupy można zrobić przy okazji. Od dyskusji zwykle się zaczyna, a z racji wakacji temat nie wkroczył jeszcze na forum samorządów Rybnika, Kuźni Raciborskiej i powiatu raciborskiego. Co mogą do Rybnika wnieść Rudy? Z przysiółkami mają ponad 2700 mieszkańców. To jedna z większych wiosek w powiecie raciborskim podległa kościelnie diecezji gliwickiej. To zaplecze turystyczne Rybnika i Gliwic. Jest tu siedziba Nadleśnictwa, pocysterski kompleks klasztorno-pałacowy z bazyliką a także ogromne połacie ziemi przeznaczonej pod budownictwo jednorodzinne. (waw)

Poseł Henryk Siedlaczek, mieszkaniec Rud: z całym szacunkiem dla Rybnika, ale nie rozumiem, po co ruszać ten temat. Dyskusja nie ma tu sensu. Nie jestem zwolennikiem zmian.


1 lipca 2011

Wiadomości

W skrócie Szlagiery polskiej piosenki międzywojennej Zabrzmią w niedzielę 3 lipca na scenie plenerowej rybnickiego Kampusu przy ul. Rudzkiej. Uroczysty koncert zorganizowany został z okazji rozpoczęcia polskiego przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej. W programie najpiękniejsze melodie, które znamy i kochamy, w wykonaniu Filharmonii Rybnickiej im. Braci Szafranków pod dyrekcją Sławomira Chrzanowskiego. Soliści: Agnieszka Bochenek – Osiecka (sopran) i Adam Sobierajski (tenor). Początek koncertu o godz. 17.00. Wstęp wolny.

rybnik Łącznie

72 zdolnych uczniów rybnickich szkół ponadgimnazjalnych odebrało we wtorek 21 czerwca wyróżnienia za osiągnięcia w nauce. Dużą wiedzę i umiejętności posiadali wszyscy laureaci. Niektórzy postanowili dodatkowo wyróżnić się strojem. Założyli mundury górnicze albo tradycyjne stroje ludowe.

Znają Polskę jak nikt Prezydent Adam Fudali spotkał się z laureatami XXXIX Ogólnopolskiego Młodzieżowego Turnieju Turystyczno-Krajoznawczego. Finał imprezy odbył się w Gdańsku. Województwo śląskie reprezentowały dwie 3-osobowe drużyny z Rybnika – jedna na szczeblu szkół podstawowych, druga – ponadgimnazjalnych. Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 19 zdobyli I miejsce, uzyskując tym samym mistrzostwo Polski (wcześniej zwyciężyli w etapie wojewódzkim). Młodzież z I LO wywalczyła VII lokatę. Uczniowie drużyn są członkami SKKT PTTK Kamzik przy Szkole Podstawowej nr 19 w Rybniku.

Dodatkowa kasa dla bezrobotnych 426 tys. zł otrzymał Powiatowy Urząd Pracy w Rybniku z rezerwy Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej na programy aktywizacji osób bezrobotnych, a konkretnie staże, w tym dla osób powyżej 45. roku życia.

Wydawca:

Fabryka Informacji s.c. ul. Batorego 7/2, II p., 47-400 Racibórz Tel.: 32 415 18 66

Redaguje zespół: Redaktor naczelny: Grzegorz Wawoczny Zastępca red. nacz.: Magdalena Sołtys

Reklama w gazecie: Małgorzata Plewczyńska Kierownik Działu Reklam Tel.: 509 505 765, plewczynska@caferybnik.pl Joanna Komaniecka Specjalista ds. marketingu Tel.: 798 171 537, komaniecka@caferybnik.pl

Druk: POLSKAPRESSE Sp. z o.o., Sosnowiec nakład: 10 000 egz. Teksty dziennikarskie i zdjęcia są chronione prawem autorskim. Kopiowanie rozwiązań graficznych zabronione. Materiałów niezamówionych nie zwracamy.

roczystość wręczenia wyróżnień najlepszym uczniom rybnickich szkół ponadgimnazjalnych odbyła się w Państwowej Szkole Muzycznej I i II st. im. K. i A. Szafranków. Najpierw prezydent Adam Fudali nagrodził dziewiętnastu stypendystów. Wysokość przyznanych przez prezydenta stypendiów to w przypadku uczniów ponadgimnazjalnych 800 zł. Później włodarz wręczył medale rybnickim prymusom, a ich opiekunom kwiaty i podziękowania. Niektórzy prymusi odebrali wyróżnienia w niecodziennych strojach. – Tym razem mamy na sobie tradycyjne stroje łowickie. Każdego roku prezen-

tujemy inne. Wcześniej był to strój rzeszowski – wyjaśniają Aleksandra Wengierska i Magdalena Matusik z zespołu Przygoda przy Ognisku Pracy Pozaszkolnej. Stypendyści: Weronika Olszowska, Anna Paczka, Kamila Dydlińska, Daniel Ochojski, Weronika Wójtowicz, Magdalena Wesołek, Alicja Nowrot, Anna Olkowska, Marta Frąckowiak, Paweł Papaj, Adam Suda, Jacek Pompa, Dariusz Maciejczyk, Mateusz Kuczera, Magdalena Smołka, Andrzej Stronczyński, Marcin Rozkosz, Wioleta Marczak, Angelika Adamczyk. Prymusi-nauka: Aleksandra Pompa, Żaneta Matuszek, Magdalena Lach, Agnieszka

Pyszny, Weronika Olszowska, Marek Stopa, Paweł Kapuła, Anna Ryszka, Danuta Materzok, Wojciech Oleś, Sebastian Oleś, Anna Paczka, Michał Solich, Sebastian Ciemięga, Adam Michna, Maciej Molęda, Dariusz Maciejczyk, Sebastian Zientek, Damian Szulc, Andrzej Stronczyński, Marcin Wydra, Martyna Mura, Andrzej Homańczyk, Barbara Stysz, Hanna Sitter. Prymusi– kultura: Piotr Tłustochowicz, Mateusz Piecowski, Rafał Piontek, Patrycja Hawryluk, Rafał Zdrzałek, Roksana Karman, Jan Więckowski, Nikola Nawrot, Maria Czarnasiak, Aleksandra Wengierska, Inez Pawlas, Magdalena Matusik, Agnieszka Kubek, Katarzyna Konsek, Monika Marcol, Paulina Porszke, Rafał Bober, Szymon Surowiec, Marcin Szweda, Jonasz Szulik, Adam Dzierżęga, Aleksandra Sapok, Agata Francuz, Anna Wieczorek, Kamila Barteczko, Elżbieta Szczyrba, Paweł Król. Opiekunowie: Izabela Wróblewska, Małgorzata Niedziela, Elżbieta Paniczek, Aleksandra Kotas, Anna Andreczko, Ewelina Maj, Katarzyna Nogły, Henryka Rduch, Grzegorz Łopatka, Janina Kozieł, Agnieszka Dudek-Pomykoł, Małgorzata Kunka, Michał Tokarz, Marek Poprawski, Damian

Niesobski, Tadeusz Smusz, Małgorzata Pustelnik, Hanna Jendrzejek, Katarzyna Migas, Elżbieta Wilczek, Maria Strojny, Dorota Bożętka, Celina Wojaczek, Zofia Wolny, Bogusława Michalik, Tadeusz Kolorz, Krystyna Pierchał, Marzena Butyłkin, Lidia Blazel-Marszolik, Monika Floryszak, Aldona Kaczmar-

Reklama

czyk-Kołucka, Katarzyna Michalik-Kiszka, Anita Geratowska, Agnieszka Janas, Joanna Rzymanek, Katarzyna Balon, Sebastian Wieczorek, Marceli Kubica, Franciszek Wieczorek, Adam Mokrus, Renata Mielimąka, Olga Rumpel, Leon Mielimąka. (m)


1 lipca 2011

Wiadomości

W skrócie

Lista 57 rybnickich zawodników uhonorowanych nagrodami pieniężnymi oraz wyróżnieniami: Weronika Albrecht, Bartłomiej Bednarczyk, Aleksandra Bobrzyk-Rybnicki Klub Ju Jitsu Sportowego, Anna Borowska– Klub Sportowy "Polonia" Rybnik, Maciej BrewczykRybnicki MKS, Monika Brzostek-zawodniczka niezrzeszona, Kamil Czerny-Klub Sportowy "Silesia" Rybnik, Angelika Dziodzio-Miejski Klub Szachowy w Rybniku, Wiesław Dziuba-Aeroklub ROW w Rybniku, Krystian Fajkis-Rybnicki Młodzieżowy Klub Sportowy, Przemysław FrysztackiKlub Sportowy "Polonia" Rybnik, Damian Furga-Klub Rekreacyjno-Sportowy TKKF "Sokół" Boguszowice, Bartosz Giemza, Paweł Harazim-Stowarzyszenie Sportowe "PROGRES" w Rybniku, Krzysztof Huwer, Wojciech JabłońskiŚląski Klub Sportowy Niesłyszących w Rybniku, Marcin Jakubiak-Stowarzyszenie Sportowe "PROGRES" w Rybniku, Franciszek Kańczok, Mateusz Kańczok-Aeroklub ROW w Rybniku, Maciej Kotas-Rybnicki MKS, Kamil Kozioł-Miejski Klub Szachowy w Rybniku, Adam Kozłowski-Górniczy Klub Sportowy "Pierwszy" Chwałowice, Anna Krupa-Miejski Klub Szachowy w Rybniku, Łukasz Kubiak-Klub Sportowy ABSORTIO GYM w Rybniku, Nicole Kukuczka-Klub Sportowy "Polonia" Rybnik, Dawid Kulonek-Klub Sportowy "Silesia" Rybnik, Ariel Kuśka, Dawid Kuwaczka-Klub Sportowy "Polonia" Rybnik, Tomasz Lipka-Klub Rekreacyjno-Sportowy TKKF "Sokół" Boguszowice, Grzegorz Makarewicz-MOSiR w Łaziskach Górnych, Agnieszka Matras-Clement-Miejski Klub Szachowy w Rybniku, Mateusz Mazik-Rybnicki Młodzieżowy Klub Sportowy, Natalia Morgała-Stowarzyszenie Sportowe "PROGRES" w Rybniku, Kamil Naszkowski-Rybnicki MKS, Nikoleta Ojcowicz-Towarzystwo Sportowe "Kuźnia" w Rybniku, Roksana Oleś-Rybnicki Klub Taekwon-Do "Feniks-Arete", Mariusz Ostarek-Klub Sportowy "Silesia" Rybnik, Agata Perenc-Klub Sportowy "Polonia" Rybnik, Kamil Pierchała-Rybnicki Młodzieżowy Klub Sportowy, Anna Porwoł-Klub Sportowy "Polonia" Rybnik, Mateusz PysznyStowarzyszenie Sportowe "PROGRES" w Rybniku, Dawid Rygiel, Patryk Sawicki-Klub Sportowy "Silesia" Rybnik, Michał Siedlaczek-Klub Jazdy Konnej "KJK GZEL RYBNIK", Eugeniusz Słomka-Aeroklub ROW w Rybniku, Marcin Smołka, Artur Strzałka-Klub Sportowy "Silesia" Rybnik, Grzegorz Szałkowski-Rybnicki Klub Taekwon-Do "FeniksArete", Karina Szczepkowska-Horowska-Miejski Klub Szachowy w Rybniku, Aleksandra Szostak-Integracyjny klub Sportowy "BUSHIDO" w Rybniku, Rafał Szymura, Paweł Tlołka-Klub Sportowy "Silesia" Rybnik, Adrian Wala-Klub Sportowy "Polonia" Rybnik, Marcin Wandel-Klub Rekreacyjno-Sportowy TKKF "Sokół" Boguszowice, Jacek WilkKlub Sportowy "Silesia" Rybnik, Karolina WojciechowskaKlub Sportowy "Polonia" Rybnik, Dawid Zimończyk-Klub Sportowy "Silesia" Rybnik. Reklama

PKS tnie kursy

Rybnik Gospodarni,

pomocni, sympatyczni i dbają o porządek – tak o mieszkańcach Raciborza mówią rybniczanie. Sęk w tym, że nie mają pewności, czy to nadal aktualne, bo większość mieszkańców stolicy subregionu nie pamięta, kiedy ostatni raz odwiedziła Racibórz. – Kiedyś jeździło się na zakupy. Teraz nie ma takiej potrzeby – stwierdzają.

– Co właściwie myślicie o raciborzanach i Raciborzu? – zapytaliśmy mieszkańców Rybnika. Większość z nich... nic nie sądzi, bo nie pamięta, kiedy ostatni raz odwiedzała oddalone o 26 km miasto. Niektórzy w ogóle nie mieli takiej okazji! – Mieszkam z Rybniku 25 lat, ale w Raciborzu nie byłam. A niby po co? – stwierdza Wanda Musioł. Starsi Rybniczanie, mówiąc o Raciborzu, używają ciepłych słów. – Mieszkańcy są bardzo życzliwi i sympatyczni. Zawsze podobało mi się w nich to, że dbają o czystość i są bardzo gospodarni – wylicza pani Renata. Ale po chwili jednak dodaje, że ostatni raz była w Raciborzu kilkanaście lat temu. – Kiedyś jeź-

dziło się na zakupy. Po ubrania, bo był większy wybór niż u nas. A w lecie zawsze kupowałam w rynku lody-śnieżynki. Teraz zajadam się serkiem raciborskim, ale kupionym w Rybniku – przyznaje. Niestety większość rybniczan jest zdania, że obecnie nie mają powodów, by odwiedzić ościenne miasto. – Racibórz zawsze mi siaę podobał. Porządne, stare miasto z tradycjami. Jeszcze jakieś 15 lat temu bardzo szacowne. Teraz tam nie jeżdżę. Na zakupy nie muszę, bo w Rybniku mamy aż nadmiar sklepów z różnościami, a zwiedzać nie mam już siły – mówi Maria Koperwa. Wśród naszych rozmówców spotykamy też osoby, które

mówią dobrze o Raciborzu głównie przez wzgląd na ludzi, z którymi się znają. – Rybnik jest ładniejszy i ciekawszy, ale za to w Raciborzu są fajniejsze dziewczyny – uśmiecha się figlarnie Tadeusz Gąska. – A ja mam w Raciborzu dwóch dwóch dobrych kumpli, więc to miasto zawsze będzie mi się pozytywnie kojarzyć. Ci co myślą inaczej, powinni się leczyć – uważa Stanisław Stróżyński. Młodsi rybniczanie, o ile w ogóle mieli styczność z Raciborzem, chwalą mieszkańców za życzliwość i za to, że sprawiają wrażenie osób otwartych i przychylnie nastawionych do przyjezdnych. – Wizyty w tym mieście mógłbym zliczyć na palcach obu rąk, jednak ze strony raciborzan nie spotkało mnie nic przykrego. Wręcz przeciwnie! Pewnego razu pewien kierowca pomógł mi bezinteresownie sholować samochód do mechanika. Grat zepsuł się w okolicach McDonald'sa – wspomina Darek Pruchnicki. – Próbowałem zatrzymać rybniczanina, ale cóż... Słoma z butów i włosy w żel nie pozwalały mu się zatrzymać i pomóc ziomkowi – ubolewa. (m)

Zła wiadomość dla korzystających z usług rybnickiego PKS-u. Przewoźnik, mający obecnie kłopoty finansowe, tnie kursy, tym razem do Wisły i Gliwic.

Ewangelicy świętowali 220-lecie poświęcenia swojego kościoła świętowała w minioną niedzielę rybnicka wspólnota ewangelicko-augsburska. Gośćmi wiernych byli tego dnia ks. bp Tadeusz Szurman – zwierzchnik Diecezji Katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce, ks. płk Zbigniew Kowalczyk – proboszcz parafii w latach 1989-2002, ks. dziekan Karol Matera – proboszcz parafii rzymsko-katolickiej św. Jadwigi Śląskiej na Nowinach oraz prezydent Adam Fudali.

Tragiczny finał zdrady Tragicznie dla jednego z mieszkańców Czerwionki-Leszczyn zakończył się romans jego małżonki. 37-letni mężczyzna nakrył ją z 29-letnim kochankiem. Próbował wymierzyć sprawiedliwość konkurentowi, ale ten okazał się silniejszy i mocno poturbował męża oblubienicy. Ten po przewiezieniu do szpitala, niestety, zmarł, osierocając 2 dzieci. Sprawą zajmuje się teraz prokuratura.


1 lipca 2011

Czytanie na weekend

W skrócie Nowe miejskie insygnia Medal Honorowy Zasłużony dla Miasta Rybnika i Łańcuch Prezydenta Miasta Rybnika – przyjęcie tych insygniów zaakceptowali radni. Medal będzie przyznawany osobom, które w wyjątkowy sposób zasłużyły się dla Rybnika. Łańcuch Prezydenta Miasta Rybnika głowa miasta będzie zakładała w wyjątkowych okolicznościach, np. podczas uroczystych sesji Rady Miasta.

Rybnik Mówi

się o nich Pokolenie 1500. Chodzi o osoby, które zarabiają na rękę mniej niż 1500 zł. Jak przeżyć za kwotę uchodzącą za granicę ubóstwa? Czy jej przekroczenie staje się nadzieją na lepsze życie? O to zapytaliśmy kilku mieszkańców Rybnika.

Pula wyczerpana Skończyły się już miejskie środki zaplanowane na ten rok na dopłaty do zakupu przez mieszkańców instalacji solarnych i ekologicznych źródeł ogrzewania. Magistrat zarezerwował środki na dotacje do stu projektów, a wniosków wpłynęło blisko 250.

Fundacja w wakacje Basen duży oraz basen mały w związku z remontem krytej pływalni do 31 sierpnia będą nieczynne. Odnowa biologiczna i rehabilitacja do końca wakacji czynne od poniedziałku do piątku, w godzinach 6.0020.00. Grota solna, vacumed, body space, solarium, sauna do końca wakacji czynne od poniedziałku do piątku, w godzinach 12.0020.00. Siłownia i sauna IR do końca wakacji czynne: poniedziałek – piątek 10.00-20.00, w soboty nieczynne.

Oddaj krew w ZUS-ie 6 lipca w środę w godzinach od 8.00 do 14.00 rybnicki Oddział ZUS organizuje akcję krwiodawstwa. Przed biurowcem ZUSu będzie stał ambulans Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Raciborza. Wyposażony jest w cztery stanowiska do poboru materiału (3 do poboru krwi, 1 do poboru osocza). ZUS zaprasza do udziału w akcji wszystkich chętnych mieszkańców Rybnika i okolic, którzy chcą pomóc w ratowaniu życia. Wakacje to czas szczególny, kiedy w szpitalach najbardziej brakuje krwi. Tegoroczna akcja krwiodawstwa jest drugą zorganizowaną przez rybnicki ZUS. W zeszłym roku przystąpiło do niej ponad 40 osób. Udało się zebrać ponad 18 litrów krwi i 0,7 litra osocza. ZUS ma nadzieję, że w tym roku pobije zeszłoroczny wynik.

la jednych to coś nieprawdopodobnego, by w dzisiejszych realiach móc normalnie funkcjonować mając na miesiąc mniej niż 1500 zł. Dla innych, niestety, coraz częściej przekroczenie magicznej kwoty 1500 zł to nieosiągalne marzenie. Ania jest dwudziestoośmiolatką, która ukończyła Uniwersytet Śląski w Katowicach. O kierunku swych studiów nie chce mówić, podkreśla natomiast, że wpływy na konto obciąża jej rata kredytu, który musiała zaciągnąć, by zdobyć upragniony tytuł magistra. – Jestem rybniczanką. Zarabiam na rękę 1300 zł. Doświadczenie zawodowe zdobywam od trzech lat w sferze budżetowej – wyjaśnia. Na pierwszy rzut oka Ania wydaje się młodą, sympatyczną i beztroską kobietą. Ale o finansach mówić jej trudno. – I tak nie mam najgorzej. W tragicznej sytuacji są niektóre moje koleżanki, które Reklama

zostały samotnymi matkami, a zarabiają podobnie do mnie. Ja mieszkam sama i to jedyny mój problem – dodaje. Po opłaceniu miesięcznych zobowiązań Ani na życie pozostaje niecałe 400 zł. – Rachunek jest prosty. Średnio dziennie mogę wydać 13 zł. Po odliczeniu dojazdów do pracy pozostaje 9 zł na jedzenie – mówi z żalem, jednak po chwili dodaje, że mimo wszystko cieszy się, że ma stabilną pracę. Podkreśla, że teoretycznie mogła by ją zmienić, lecz na swoim koncie ma już kilka niemiłych doświadczeń w pracy pod zwierzchnictwem polskich pseudo-biznesmenów. – Zawsze można dorobić kilka złotych na tipsach – podkreśla z uśmiechem na twarzy. W o wiele lepszej sytuacji znajdują się osoby, które budżet domowy dzielą na dwoje – wówczas “magiczna" kwota rośnie, a i można odłożyć coś na czarną godzinę. Pan Tomasz i jego żona są mał-

żeństwem od niespełna roku. On jest pracownikiem jednej z hurtowni spożywczych w mieście. Jego żona pracuje w administracji samorządowej. Ich dochody nie przekraczają 2700 zł brutto. Wynajmują mieszkanie, płacą czynsz i odstępne właścicielowi, lecz nie narzekają. – Jesteśmy młodzi, dopiero skończyliśmy studia. O dzieciach na razie nie myślimy, bo w naszym kraju to odległe i nierealne marzenia. W Rybniku nie ma perspektyw dla młodych ludzi. Pomieszkamy tu rok, dwa i mam nadzieję, że albo ja albo żona znajdziemy lepszą propozycje pracy – marzy Tomasz, którego irytuje zachowanie pracodawców w mieście. – Każdy chce, byś zasuwał więcej niż osiem godzin dziennie. Tymczasem stawki marne, a marzenie o posiadaniu dziecka wybijają ci z głowy na każdym kroku, dając do zrozumienia, że na twoje miejsce jest dziesięciu chętnych – ubolewa. Jeszcze w innej sytuacji jest rybniczanin Sylwek. Mieszkanie dostał w spadku, na rękę ma 1400 zł. Mężczyzna ma jednak drogą pasję, bo lubi stare samochody. Mówi, że nie jest łatwo mu ją realizować, lecz gdy zaciśnie pasa i zje kilka obiadów u mamy, to nawet na hobby może trochę grosza odłożyć. – Od kilkunastu lat prowadzę sklepy spożywcze. Zatrudniam zwłaszcza młode dziewczyny, bo są chętne do pracy, a doświadczenia zawodowego

w obsługiwaniu klienta można się nauczyć bardzo szybko – mówi jeden z rybnickich pracodawców. O sobie wypowiada się w samych superlatywach. Pomaga zwłaszcza młodym, samotnym matkom. W dobieraniu godzin pracy potrafi pójść na ugodę. Zapytany jednak o warunki zawarcia umowy i wynagrodzenie gwałtownie zmienia temat rozmowy. Skore do zwierzeń są za to jego pracowniczki. – U pana Zbyszka zarabiam 1100 zł na rękę. Umowa? – śmieje się ekspedientka sklepiku na targowisku miejskim. – Jaka umowa? Zwyczajne zlecenie mam i nie wiem nawet czy jakiekolwiek składki mi lecą. Fakt, potrzebowałam pracy i ją dostałam, ale tutaj nie jest kolorowo – przyznaje kobieta, która nie raz musiała zostawać po godzinach, bo szef spóźniał się z dostawą towaru. Polacy z natury rzeczy narzekają. Kiedy zapytamy Czecha: – Co u ciebie słychać?, ten z uśmiechem odpowie, że jest dobrze. Dla Polaka zawsze jest jakieś ale. Wielu nie ma jednak łatwego życia. Zapytaliśmy na rybnickim rynku dwudziestu trzech dosyć dobrze ubranych, młodych mieszkańców miasta. Trzynastu z nich zadeklarowało, że nigdy nie otrzymało wyższej wypłaty niż 1500 zł netto. "Pokolenie 1500" to przede wszystkim młodzi ludzie. Niestety są jednak i tacy, którzy mają ponad dziesięcioletni staż pracy, żadnych perspek-

tyw na podwyżkę, a z roku na rok coraz mniej odwagi do zmiany miejsca zatrudnienia. Sebastian jest przykładem człowieka, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. – Trzeba jedynie umieć w siebie inwestować. Przy odrobinie samozaparcia i samodyscypliny jesteśmy w stanie nieźle zarabiać, a przede wszystkim czerpać przyjemność z wykonywanej pracy – stwierdza. Jak doszedł do tego przekonania? Ten dwudziestopięciolatek jest z wykształcenia nauczycielem języka angielskiego. Doświadczenie w pracy w szkole ma niewielkie, ponieważ: – Nie da się znieść tego wrzasku. Moja cierpliwość też ma swoje granice – mówi o pracy w nauczyciela w gimnazjum, którą wykonywał kilka lat temu. Teraz jest przedstawicielem handlowym. Wykształcenie kierunkowe i znajomość języka wykorzystuje w kontaktach z klientami pewnego wydawnictwa. – Trójka z przodu, służbowy samochód bez limitu kilometrów, no i kawaler do wzięcia! Czegóż ja mogę chcieć więcej od życia? – mówi z uśmiechem na ustach, dając nadzieję nadzieję wszystkim zawiedzionym własnym życiem. Nie bójmy się zatem inwestować w siebie, bo z "pokolenia za 1500" możemy stać się "pokoleniem za 3000". (młyn)


1 lipca 2011

Czytanie na weekend

Rybnik W niezwykłej

scenerii, bo na wodach zalewu rybnickiego, na których unosiła się pływająca konstrukcja, czyli dwie łodzie, do których przymocowano ołtarz, odbyła się w niedzielę msza święta dziękczynna za beatyfikację papieża Jana Pawła II oraz za żeglarzy. – Dopiero teraz zaczyna wiać. Pan Bóg zapewnił nam dobrą pogodę – powiedział ks. Grzegorz Jagieł tuż po tym, jak zszedł na brzeg. sza święta na wodzie, która odbyła się na terenie Górniczego Klubu Żeglarskiego "Koga-Kotwica" w Rybniku, zgromadziła tłumy wiernych. W podziękowaniu za beatyfikację papieża Jana Pawła II oraz w intencji żeglarzy środowiska rybnickiego modliło się przeszło 2,5 tysiąca wiernych. – Przyjechałem do ośrodka o godzinie 11.30, czyli pół godziny przed rozpoczęciem mszy. Widok był niesamowity. Samochody krążyły w poszukiwaniu miejsca parkingowego, a tłum ludzi zmierzał nad zalew. Zupełnie jak wtedy, gdy Ojciec Święty pielgrzymował na Śląsk – podkreśla komandor Jacek Herok. Mszę dziękczynną odprawił kapelan klubu, ks. Grzegorz Jagieł, proboszcz parafii św. Jana Nepomucena w RybnikuChwałęcicach. Stojąc przy kołyszącym się na wodzie ołtarzu, przytwierdzonym do dwóch łodzi, skierował do wiernych słowa homilii. – W młodości Jan Paweł II stracił wszystkich bliskich. Ale zaufał Chrystusowi i wypłynął na głębię – mówił. – Nasi żeglarze wiedzą, że statek musi mieć ka-

Załoga jachtu Drops 2

pitana. Tylko Chrystus jako kapitan może przeprowadzić nas przez wzburzone morze. Wypłyńmy z Chrystusem na głębię! – zaapelował. Niezwykła ceremonia nad zalewem rybnickim odbyła się już po raz czwarty. Pomysł zorganizowania uroczystości w wodnej scenerii zrodził się pięć lat temu na jachcie Drops 2. – Wraz z przyjaciółmi żeglarzami rozmawiałem o możliwości spowiedzi albo modlitwie na wodzie – wyjaśnia ksiądz Jagieł, który sam ma patent żeglarza. Duchowny i towarzysze szybko przeszli od słów do czynów. – Na początku modliliśmy się za żeglarzy, którzy odeszli na wieczną wachtę oraz za osoby, które utonęły w rybnickim zbiorniku – wyjaśnia kapłan. W ubiegłą niedzielę również nie zabrakło chwili refleksji nad zmarłymi. Na zakończenie uroczystości z pokładu motorówki WOPR-u złożono na wodzie wieniec z kwiatów w hołdzie zmarłym żeglarzom oraz tym, którzy utonęli w wodach zbiornika. Szczególnie modlono się za Eugeniusza Wróbla, którego szczątki znaleziono w zalewie.

Ks. Grzegorz Jagieł dziękuje za beatyfikację Jana Pawła II

– Bardzo dużo żeglarzy tu utonęło. My mówimy, że odeszli na wieczną wachtę – mówi Maria Loga, armator jachtu Drops 2 i członkini klubu

koga-Kotwica, która złożyła wieniec. Ksiądz Grzegorz Jagieł już w minioną niedzielę zaprosił wiernych na przyszłoroczną,

jubileuszową mszę na wo- czerwca – przypomniał i zadzie. – Prawdopodobnie bę- pewnił zebranych, że dobrze dzie to msza święta mundia- się modlili. lowa. Tradycyjnie o godzinie (m) 12.00, w ostatnią niedzielę

Komandor Jacek Herok, armator jachtu Drops 2, Maria Loga oraz ks. Grzegorz Jagieł, kapelan klubu Koga-Kotwica

CZYTAJ TAKŻE W INTERNECIE


1 lipca 2011

Czytanie na weekend

Ludzie w pośpiechu zawierają związki małżeńskie, by skorzystać z programu jeszcze na starych zasadach. Często jest tak, że rybnik 228 zł co miesiąc przy kredycie na 30 lat – tyle może zaoszczędzić para, która rezygnując ze ślubu konkordatowego przyspieszaprzyspieszy ślub, by zdążyć zaciągnąć kredyt z rządową dopłatą z programu “Rodzina na my zawarcie związku dzięSwoim”. – Moja przyjaciółka miała wziąć ślub dopiero za rok, ale zdecydowała się już teraz ki ślubowi cywilnemu. – Warto jednak przeanalina ślub cywilny, żeby skorzystać z programu. Nie zdążyła nawet powiadomić najbliższych zować ofertę banków dzia– mówi nam Rybniczanka, pani Dorota. łających na rynku kredytów w mieście. Zwróćmy uwagę, – Rzeczywiście zauważamy cią posiadania własnego miesz- jak będzie wyglądała spłata nazwiększoną aktywność ludzi kania odbierając im możliwość szego kredytu po ośmiu latach, Agnieszka Warmińska chcących skorzystać z pro- zakupu na rynku wtórnym. ekspert od spraw hipotecznych gramu jeszcze na starych zaRząd chce również zmienić sadach. Klienci dzwonią i py- limity wysokości cen za metr tają, jak to będzie wyglądało kwadratowy. Wówczas, żeby w przyszłości, a ci którzy mo- skorzystać z programu, bęgą składają już wnioski o przy- dziemy musieli znaleźć oferznanie kredytu w ramach rzą- tę, która zmieści się w wyznadowego wsparcia. Miesięcznie czonych przedziałach. chęć zaciągnięcia kredytu na preferencyjnych warunkach Czy zmiana limitów, przydeklaruje od 6 do 7 osób. Naj- czyni się do zmiany cen większe zainteresowanie od- oferowanych mieszkań notowaliśmy w styczniu, kie- w Rybniku? Dokończenie ze str. 1 orzystając z rządowe- runki te dotyczą małżeństwa, dy projekt przewidywał dopła-Wprowadzenie programu go programu “Rodzi- gdzie najstarsze z kredytobior- ty dla singli. “Rodzina na Swoim” miało Wszystko to jest niezbędw rezultacie przyczynić się ne, jeśli w perspektywie ma na na Swoim”, przy ców ma 30 lat, a kredyt opiewa zakupie sześćdziesięciometro- na całkowitą wartość własnego Przy obecnym etapie prac, do pobudzenia rynku budow- się rok 2016, czyli olimpiadę wego mieszkania w wojewódz- “M” bez wpłaty własnej. jakie są najistotniejsze, nictwa w Polsce. W Rybniku w Rio de Janeiro. – Być motwie śląskim na rynku wtórMy poprosiliśmy o poradę przewidywane zmiany? jednak mamy do czynienia ze że uda się powalczyć o medal nym nieruchomości, można eksperta od spraw hipotecz– Dotychczas nie było ogra- specyficzną sytuacją, ze wzglę- – dodaje Kejza. zaoszczędzić ponad 200 zł na nych Panią Agnieszkę War- niczeń wiekowych dla chcą- du na niewielką ilość deweloAni Agata Perenc ani jej miesięcznej spłacie rat zaciąg- mińską. cych skorzystać ze wsparcia. perów zainteresowanych in- trener nie mają złudzeń, że niętego kredytu. Pary, które Aktualnie projekt przewiduje westycjami w naszym mieście. zaszczytny tytuł pozwoli podecydują się na zakup 60 me- Czy w związku z zapo- wprowadzenie takiego limitu, Tutaj to oni dyktują ceny. Za- zyskać nowych sponsorów, trowego mieszkania o wartości wiadanymi zmianami stawiając poprzeczkę na progu uważmy, że stosunkowo wyso- co niezwykle liczy się dziś zbliżonej do 150 000 zł na ryn- w programie “Rodzina na 35 lat najstarszego z kredyto- kie ceny oferowanych aparta- w sporcie. – O sponsorów ku wtórnym, mogą zaoszczę- Swoim” zauważalny jest biorców. Zmiany mają również mentów czy mieszkań nijak się trudno. Tym bardziej, że judzić aż 228 zł co miesiąc, za- wzrost zainteresowania dotyczyć ograniczenia swobody mają do oferowanych standar- do nie jest aż tak popularną ciągając kredyt na 30 lat. Wa- kredytami ? wyboru zainteresowanych chę- dów czy powierzchni. dyscypliną – przyznaje Aga-

kiedy rząd przestanie spłacać za nas odsetki. Pani Agnieszka radzi jednak, by przy wyborze oferty kierować się rozsądkiem, a;e jeśli w perspektywie kilku miesięcy planujemy zakup własnego “M”, warto swą decyzje nieco przyspieszyć. – Musimy jednak wziąć pod uwagę, że są wakacje a parlamentarzyści również planują wypoczynek – śmieje się nasza rozmówczyni, apelując o rozwagę. (młyn)

ta. – Mamy jednak nadzieję, że sympatycy judo nadal będą wspierać nas tak, jak obecnie – podkreśla trener. Statuetkę, wraz z nagrodą w wysokości 4 tys. zł, wręczył Agacie Perenc prezydent Adam Fudali, który łącznie nagrodził 57 rybnickich zawodników. – Jesteście ambasadorami naszego miasta w Polsce i poza jej granicami – podkreślił. W sumie miasto wydało na nagrody dla sportowców 46 tys. zł. (m)

Premiery KINOWE Auta 2 Komedia, Animowany Reżyseria: John Lasseter, Brad Lewis Rok produkcji: 2011, USA, 114 min.

Włoszech, Francji oraz Wielkiej Brytanii, jednak Zygzak wraz z swoim wiernym towarzyszem Złomkiem zostanie wplątany w międzynarodową intrygę szpiegowską.

Super 8 Thriller, Science-fiction Reżyseria: J.J. Abrams Scenariusz: J.J. Abrams Rok produkcji: 2011 USA, 112 min.

Druga część wielkiego hitu z 2006 roku. Samochód wyścigowy Zygzak McQueen po raz kolejny weźmie udział w wielkim wyścigu. Tym razem wyścig będzie obejmował trasę w Japonii, Austrii,

Jest lato 1979 roku. Grupa przyjaciół z niewielkiego miasteczka w Ohio decyduje się nakręcić film o zombie. W trakcie zdjęć realizowanych na taśmie 8 mm, dochodzi do groźnej katastrofy kolejowej. Cudem uniknąwszy śmierci, młodzi filmowcy odkrywają, że wypadek nie był przypadkiem. W miasteczku znikają ludzie i dochodzi do innych niewytłumaczalnych zjawisk. Kiedy miejscowy policjant Jack Lamb (Kyle Chandler) usiłuje odkryć prawdę, okazuje się, że jest ona bardziej przerażająca niż wszystko, co ścig z Decepticonami o znamogli sobie wyobrazić. lezienie go i odkrycie jego sekretów, które mogą przesądzić Transformers 3 o wyniku ostatecznej bitwy Akcja, Science-fiction, 3D między robotami. Reżyseria: Michael Bay Scenariusz: Ehren Kruger Beat the World. Taniec Rok produkcji: 2011 to moc! USA, 154 min. Autoboty dowiadują się o stat- Muzyczny, Romans ku Cybertronian, ukrytym na Reżyseria: Robert Adetuyi księżycu. Rozpoczyna się wy- Scenariusz: Robert Adetuyi

DARMOWE

ogłoszenia drobne

tylko na:

Rok produkcji: 2011 Kanada, 92 min. Trzy międzynarodowe ekipy taneczne stają w szranki w odbywającym się w Detroit prestiżowym turnieju „Beat the World”. Przygotowania ruszają pełną parą, każda grupa musi przystąpić do zawodów z unikalnymi układami tanecznymi, by udowodnić i sobie, i innym, że zasługuje na mistrzowski tytuł. Walka polega nie tylko na tańcu – wszyscy uczestnicy będą musieli zmierzyć się także z własną przeszłością. Fusion to grupa, która wywodzi się z ulic Windsor, miasta położonego niedaleko Detroit. Mając turniej tak blisko własnego podwórka, Yuson (Tyrone Brown), lider grupy, chce zrobić wszystko, by wywalczyć tytuł najlepszej ekipy. Wymyśla oryginalny styl taneczny, który opiera się na połączeniu hip-hopu i parkour. Głównymi przeciwnikami Yusona

będą zeszłoroczni czempioni, niemiecka ekipa Flying Steps, której przewodzi pewny siebie, zadziorny Eric (Christian Loclair). Sprawy komplikują się jeszcze bardziej, gdy Eric zaczyna na jednej z imprez poprzedzających turniej podrywać dziewczynę Yusona. „Beat the World” staje się sprawą osobistą.


1 lipca 2011

Rozrywka

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 25 utworzą rozwiązanie – myśl Krzysztofa Bilicy


1 lipca 2011

Czytanie na weekend

SPECJAŁY Weroniki

Chilmon Rybnik Skierowaliśmy swe zakupowe kroki do dwóch rybnickich second handów, czyli sklepów z używaną odzieżą. Okazuje się, że za niewielkie pieniądze można w nich zdobyć ładne i dobrej jakości ubrania, niejednokrotnie znanych i drogich firm. Chcesz wyglądać modnie? Zajrzyj do second handu! owe ubrania z markowych sieciówek to duże obciążenie dla portfela. Szczególnie, jeśli chcemy mieć w szafie pokaźną kolekcję efektownych sukienek, marynarek, bluzek, spódnic czy spodni. Jest sposób, by bez nadmiernych wydatków wyglądać modnie i stylowo. Wystarczy wybrać się do rybnickich second handów. Można w nich znaleźć prawdziwe perełki. – Często z takich firm jak Top Shop czy H&M. Najwyższej jakości i unikatowe – podkreśla Marta Serafin z second Handu Twoja Szafa. – Najbardziej poszukiwane są tuniki, a także spódnice i sukienki, bo za nowe trzeba dużo zapłacić – dodaje. – Mamy ubrania z Promodu, H&M, Zary, Reserved czy Hugo Bossa. Sprowadzane ze Szwecji – wylicza z kolei Andrzej Domaradzki z Galerii Rzeczy Używanych.

Tort szwarcwaldzki z wiśniami - Czarny las. Biszkopt kakaowy: 1 szklanka mąki, 1 szklanka cukru, 2 łyżki kakao, 5 jaj, 1 łyżeczka proszku do pieczenia Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić na sztywno, następnie dodać cukier i dalej ubijać. Gdy cukier się ubije dodać mąkę kakao i proszek. Wymieszać lekko mikserem. Wylać na tortownicę wyłożoną papierem pergaminowym. Piec ok.15-20 min. w temp. 190-200. Po ostygnięciu przekroić na 2 części i skropić wiśniówką Masa: słoiczek wiśni drylowanych, 3 łyżeczki mąki ziemniaczanej, niecałe 2 szklanki soku z wiśni, 3 łyżki cukru. Zrobić z tego kisiel. Na jeden spód wkladamy kisiel z wiśniami (można do niego dodać 2 łyżki wiśniówki) i przykrywamy drugim spodem (można je nasączyć nalewką wiśniową). Teraz kładziemy 600 ml ubitej śmietany 30% z cukrem waniliowym i wymieszanej 2 łyżeczkami rozpuszczonej żelatyny. Na to ubijamy następne 600 ml śmietany 30% z cukrem waniliowym,dodajemy 2 rozpuszczone gorzkie czekolady w 100 ml mleka (ostygnięte) dodając 2 łyżeczki rozpuszczonej żelatyny. Wkładamy do lodówki a gdy stwardnieje ubijamy 200 ml śmietany 30% z dodatkiem 1 łyżeczki żelatyny. Ozdabiamy tort i posypujemy utartą gorzką czekoladą. Na górę przyozdabiamy paroma wisienkami z likieru.

Ubrania z second handu Twoja Szafa (od lewej) Męska koszula FF Blue 22 zł, jeansy Superdry 21 zł Niebieska sukienka H&M 45 zł Różowa sukienka Tammy 36 zł Sukienka dla dziewczynki Girl 2 Girl 14 zł

Ubrania z Galerii Rzeczy Używanych Czarna sukienka w białe groszki z John&Pill Collection 40 zł. Do tego białe korale za 3 zł (od lewej) Bawełniana bluzka w paski 10 zł. Długa biała spódnica 8 zł.

NASZ TYP! Z second handu Twoja Szafa Zachwyciła nas piękna i delikatna sukienka firmy TOP SHOP, wykonana w włoskiej koronki. Idealna na randkę z ukochanym lub spotkanie z przyjaciółmi. Cena – 39 zł. Do sukienki dołączona jest brązowa torebka, która kosztuje 14 zł. Jak za produkt z prawdziwiej skóry, to niewiele.

Reklama


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.