Aktualności | Pokaż listę wszystkich wiadomości » |
Dzieci przepytały prezydenta
Grupa małych dziennikarzy ze Szkoły Podstawowej nr 5 z dzielnicy Rybnik-Północ gościła u prezydenta Rybnika, Piotr Kuczery. Dzieci przeprowadziły wywiad z włodarzem miasta.
Młodzi adepci dziennikarstwa to uczniowie klasy III SP 5, uczestniczący w zajęciach regionalnych kółka "Moje miasto". Nic więc dziwnego, że prócz pytań osobistych, o ulubioną piosenkę, hobby cz uprawiany sport, prezydent został również zasypany pytaniami o Rybnika. Dzieci chciały np. wiedzieć czy w Rybniku powstanie ZOO, jakie miasto jest dla Rybnika wzorem, albo skąd biorą się pomysły na upiększanie Rybnika?
Padło też pytanie o to, co w Rybniku prezydentowi podoba się najbardziej. „Bardzo mi się podoba to, że mieszkańcy chcą w czymś uczestniczyć, coś budować, angażować w różne inicjatywy. Bardzo ważne jest to co na przykład wy robicie dzisiaj czyli interesowanie urzędem, miastem. To pokazuje, że jesteście ciekawi miasta. Patrząc historycznie idea miasta właśnie stąd się wzięła – z chęci współpracy, z chęci obecności, i to jest najlepsze w każdym mieście, w Rybniku też” – odpowiadał prezydent Piotr Kuczera. „Jeśli chodzi o samą zabudowę miasta, to najbardziej lubię spacerować w między Rynkiem a Teatrem Ziemi Rybnickiej, bo to jest ta przestrzeń, w której czuje się, że jest się częścią centrum miasta, gdzie czuje się historie miasta. Jednym z najciekawszych miejsc w Rybniku jest dla mnie też zabytkowa kopalnia Ignacy. Jeśli jeszcze tam nie byliście, bardzo Was zachęcam , byście tam pojechali i zobaczyli jak kiedyś wyglądało górnictwo i czym kiedyś były kopalnie dla naszej społeczności’ – dodał.
Wspólnie z prezydentem na pytania odpowiadał również z jeden z jego zastępców - Wojciech Student, pełnomocnik Prezydenta Miasta ds. Inwestycji i Gospodarki Przestrzennej. To on zmierzył się z interesującym pytaniem trzecioklasistów „Skąd się biorą pomysły na upiększanie Rybnika? „Dobre pomysły biorą się z dobrych przykładów” – przekonywał dzieci W. Student. „Jeżdżąc po różnych miastach często oglądamy jak pięknie są urządzone, podziwiamy ich przyrodę i estetykę. Dlatego warto więc czasem spojrzeć na innych – tam gdzie jest może lepiej, ciekawiej czy po prostu inaczej - i przenieść do Rybnika coś co już się gdzieś sprawdziło. Jest wiele miast, na których warto się wzorować i przenieść takie podpatrzone pomysły do nas. Dobrym przykładem są na przykład tulipany, czyli siedziska na skwerze nad Nacyną. To pomysł, na który przed nami wpadło Toronto czy Amsterdam .”
Spotkanie z prezydentem dzieci zakończyły zwiedzaniem jego gabinetu, gdzie sporą atrakcją okazało się przymierzanie do prezydenckiego fotela...
Komentarze społecznościowe |
Zobacz także |
Telegraf | Pokaż wszystkie » |